Godny pogrzeb "Krysiaków"
Treść
Trzej żołnierze Armii Krajowej z bohaterskiego oddziału "Krysiaków", obrońców Wileńszczyzny i Ziemi Nowogródzkiej, spoczną w sobotę na cmentarzu w Ejszyszkach na Litwie. Jak poinformował sekretarz generalny Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Przewoźnik, wśród ciał polskich wojskowych znajdują się prawdopodobnie także szczątki ich dowódcy por. Jana Borysewicza "Krysi".
Podczas prac archeologiczno-ek shumacyjnych prowadzonych jesienią 2008 i wiosną 2009 roku na terenie grodziska Majak pod Ejszyszkami odkryto ciała pomordowanych mężczyzn. To tam według wskazań miejscowej ludności w 1945 r. NKWD wrzuciło do głębokiej, nieczynnej studni zwłoki żołnierzy Armii Krajowej poległych w walce z oddziałami sowieckimi. Niestety, w studni nie znaleziono żadnych przedmiotów, które umożliwiłyby identyfikację zabitych żołnierzy. Ślady zbrodni były z premedytacją zacierane.
- Także porównanie DNA pobranego ze szczątków z materiałem genetycznym brata "Krysi" nie było rozstrzygające - przypomniał Przewoźnik. Z drugiej strony, jak podkreślił, nie można też stwierdzić z całą pewnością, że wśród odnalezionych żołnierzy nie ma por. Borysewicza.
Minister Przewoźnik powiedział, że wobec tego zdecydowano się na pochowanie odnalezionych AK-owców. Badania będą jednak kontynuowane.
ŁS
"Nasz Dziennik" 2009-11-03
Autor: wa