Głosowanie przełożone
Treść
Maleją szanse na wybór na kończącym się dziś posiedzeniu Sejmu nowego Rzecznika Praw Obywatelskich. Głosowanie nad kandydaturą dr Jana Kochanowskiego przekładane jest z godziny na godzinę.
Oficjalną decyzję o wycofaniu tego punktu z obrad Sejmu podjął Konwent Seniorów. Powodem takiej decyzji mają być obawy klubu PiS, który zgłosił Jana Kochanowskiego, dotyczące możliwości odrzucenia tej kandydatury. Aby zostać wybrany, szef fundacji "Ius et lex" musi uzyskać ponad 230 głosów, a później być zatwierdzony przez Senat. W chwili obecnej jego kandydaturę popiera PiS i LPR, co daje ok. 190 głosów. Niejasne jest stanowisko PSL i Samoobrony. Jak powiedział nam poseł Janusz Maksymiuk, Samoobrona jest "raczej na nie", ponieważ nie uzyskała wyczerpujących odpowiedzi od dr. Kochanowskiego w kwestii jego planów związanych z ewentualnym pełnieniem funkcji RPO. Przeciwko tej kandydaturze opowiadają się kluby SLD oraz PO, która przez dłuższy czas wahała się, czy jednak nie poprzeć kandydata PiS. Obecnie zajmuje w tym względzie stanowisko negatywne. Kadencja RPO Andrzeja Zolla skończyła się w czerwcu ubiegłego roku, ale pełni on swoją funkcję do chwili wyboru nowego Rzecznika.
ZB
"Nasz Dziennik" 2006-01-27
Autor: ab