Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Głęboka miłość do Ojca

Treść

Żydzi prześladowali Jezusa, ponieważ uzdrowił w szabat. Lecz Jezus im odpowiedział: «Ojciec mój działa aż do tej chwili i Ja działam».

Dlatego więc usiłowali Żydzi tym bardziej Go zabić, bo nie tylko nie zachował szabatu, ale nadto Boga nazywał swoim Ojcem, czyniąc się równym Bogu.

W odpowiedzi na to Jezus im mówił: «Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Syn nie mógłby niczego czynić sam od siebie, gdyby nie widział Ojca czyniącego. Albowiem to samo, co On czyni, podobnie i Syn czyni. Ojciec bowiem miłuje Syna i ukazuje Mu to wszystko, co On sam czyni, i jeszcze większe dzieła ukaże Mu, abyście się dziwili.

Albowiem jak Ojciec wskrzesza umarłych i ożywia, tak również i Syn ożywia tych, których chce. Ojciec bowiem nie sądzi nikogo, lecz cały sąd przekazał Synowi, aby wszyscy oddawali cześć Synowi, tak jak oddają cześć Ojcu. Kto nie oddaje czci Synowi, nie oddaje czci Ojcu, który Go posłał. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Kto słucha słowa mego i wierzy w Tego, który Mnie posłał, ma życie wieczne i nie idzie na sąd, lecz ze śmierci przeszedł do życia.

Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, że nadchodzi godzina, nawet już jest, kiedy to umarli usłyszą głos Syna Bożego, i ci, którzy usłyszą, żyć będą. Podobnie jak Ojciec ma życie w sobie, tak również dał Synowi: mieć życie w sobie samym. Przekazał Mu władzę wykonywania sądu, ponieważ jest Synem Człowieczym.

Nie dziwcie się temu! Nadchodzi bowiem godzina, w której wszyscy, którzy spoczywają w grobach, usłyszą głos Jego: a ci, którzy pełnili dobre czyny, pójdą na zmartwychwstanie życia; ci, którzy pełnili złe czyny, na zmartwychwstanie potępienia.

 

Ja sam z siebie nic czynić nie mogę. Tak, jak słyszę, sądzę, a sąd mój jest sprawiedliwy; nie szukam bowiem własnej woli, lecz woli Tego, który Mnie posłał» (Z rozdz. 5 Ewangelii wg św. Jana)

Prorok Izajasz zapowiada wielki powrót wygnańców do Jerozolimy. Stanie się tak, ponieważ Bóg jest Bogiem wiernym i pamięta o każdym człowieku jak matka pamięta zawsze o swym maleńkim dzieciątku. Jeżeli zatem zastanawiamy się nad tym, czy zdołamy do Jerozolimy, do jedności z Bogiem, powrócić, pamiętajmy, że Jemu zależy na tym bardziej niż nam.

Dzisiejsze czytania liturgiczne: Iz 49, 8-15; J 5, 17-30

Jezus w Ewangelii mówi o tym, co w religijności jest zasadnicze – o budowaniu więzi z Bogiem. On po to przyszedł na świat, aby ta więź, wiara, była czymś żywym i przemieniającym ludzkie życie. Nie chodzi o formalne wypełnianie przepisów, ale o czynne miłowanie Boga i bliźniego. Mamy tutaj naśladować Jezusa, Który podkreśla, że wszystko, co czyni, wypływa z Jego głębokiej miłości do Ojca. Co jest motorem naszych działań? To pytanie prawdziwie wielkopostne! Jeśli sumienie oskarża nas, módlmy się jak się dzisiaj podczas Mszy w Modlitwie nad darami:

Miłosierny Boże, niech moc tej Ofiary oczyści nas ze skutków grzechu, + niech odnowi nasze życie * i przyniesie nam zbawienie. Przez Chrystusa, Pana naszego.

Szymon Hiżycki OSB | Pomiędzy grzechem a myślą

Źródło: ps-po.pl, 9 marca 2016

Autor: mj

Tagi: Głęboka miłość do Ojca