Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Giną chrześcijanie

Treść

Ponad 21 osób, w tym kilkoro dzieci, zginęło, a ponad sto zostało rannych w serii bombowych ataków na trzy chrześcijańskie kościoły na północy Nigerii. Sprawcami są prawdopodobnie członkowie fundamentalistycznego ugrupowania Boko Haram Do najpoważniejszego zamachu doszło w niedzielę rano przed kościołem w mieście Kaduna.

Chwilę później ładunki wybuchowe eksplodowały w dwóch świątyniach w Zarii - katolickiej katedrze Chrystusa Króla oraz ewangelickim kościele Dobrej Nowiny. Zaatakowane miejsca kultu znajdowały się w dzielnicach Wusasa i Sabon-Gari. Niepotwierdzone dotąd informacje agencji AFP mówiły też o dwóch innych atakach na kościoły. Zdaniem agencji Associated Press, która powołuje się na anonimowego pracownika jednej z organizacji humanitarnych biorącego udział w akcji ratunkowej, ataki pochłonęły w sumie co najmniej 21 ofiar śmiertelnych, w tym kilkoro dzieci. Około stu osób zostało rannych. Część z nich wymaga specjalistycznej opieki medycznej. Lekarze zaznaczają, że stan kilku rannych osób jest poważny. Telewizja BBC do tej liczby dodaje kolejnych 20 ofiar śmiertelnych zamieszek, które wybuchły w Kadunie po zamachach. Jak podaje Agencja Reutera, był to odwet na muzułmanach. Najpierw tłum dokonał samosądu na schwytanych sprawcach ataku na kościół, a następnie w rewanżu podpalił jeden z meczetów. Władze w Kadunie wprowadziły godzinę policyjną. Do zamieszek między chrześcijanami a muzułmanami doszło także w stołecznej Abudży.

Do tej pory nikt nie przyznał się do zamachów. Jednak zdaniem mediów, odpowiada za nie radykalne islamistyczne ugrupowanie Boko Haram, dążące do stworzenia w 160-milionowej Nigerii islamskiego kalifatu, w którym ma obowiązywać prawo koraniczne - szariat. Boko Haram, którego nazwa w języku hausa znaczy "zachodnia edukacja to świętokradztwo", wielokrotnie atakowało chrześcijańskie świątynie, wybierając do tego niedziele bądź większe święta chrześcijańskie, które przyciągają do kościołów większą niż zazwyczaj liczbę wiernych.

Marta Ziarnik

Nasz Dziennik Wtorek, 19 czerwca 2012, Nr 141 (4376)

Autor: au