Gen. McChrystalowi grozi dymisja

Treść

Dowódca wojsk USA i NATO w Afganistanie gen. Stanley McChrystal został wezwany do Białego Domu na dywanik za krytykę prezydenta Baracka Obamy.
- Prezydenta USA Baracka Obamę rozgniewały wypowiedzi dowódcy wojsk USA i NATO w Afganistanie generała Stanleya McChrystala, które ukażą się w najbliższym wydaniu magazynu "Rolling Stone" - ujawnił wczoraj rzecznik Białego Domu Robert Gibbs. Nie wykluczył też jego dymisji. Poszło o artykuł poświęcony osobie gen. McChrystala i jego spojrzeniu na politykę rządu, w którym pojawiły się wypowiedzi samego generała i jego współpracowników. Dowódca wojsk USA i NATO w Afganistanie powiedział reporterowi, że był "rozczarowany" swoim pierwszym spotkaniem z prezydentem Barackiem Obamą i że ich stosunki nadal nie są najlepsze. Dostało się również współpracownikom Obamy. Podwładni generała na łamach "Rolling Stone" doradcę Obamy ds. bezpieczeństwa narodowego Jamesa Jonesa nazwali "błaznem". Przedmiotem żartów stał się także wiceprezydent Joe Biden, który szczególnie naraził się generałom za sprzeciw wobec zwiększenia liczby wojsk w Afganistanie.
Artykuł nie spodobał się również szefowi Pentagonu Robertowi Gatesowi. - Uważnie zapoznałem się z artykułem poświęconym generałowi Stanleyowi McChrystalowi, który ukaże się w najbliższym numerze magazynu "Rolling Stone". Sądzę, że generał McChrystal popełnił znaczny błąd i wykazał się w tej sprawie złą oceną sytuacji - oświadczył Gates.
Zaraz po publikacji Obama polecił McChrystalowi przybyć osobiście na zaplanowaną na dzisiaj konferencję poświeconą kwestiom związanym z misją w Afganistanie (początkowo generał miał w niej uczestniczyć poprzez telekonferencję).
MBZ, PAP
Nasz Dziennik 2010-06-23

Autor: jc