Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Gdzie jest sprawiedliwość?!

Treść

Władze Indonezji zapowiedziały na dziś egzekucję trzech chrześcijan skazanych - jak utrzymują miejscowi chrześcijanie - jedynie na podstawie poszlak. Także organizacje międzynarodowe wskazywały na stronniczość sądu zastraszonego przez fundamentalistów islamskich, ignorowanie argumentów obrony. Jednak władze pozostały głuche na protesty tysięcy mieszkańców Indonezji, liczne apele Ojca Świętego Benedykta XVI, a nawet posłów do parlamentu indonezyjskiego. Jeśli w ostatniej chwili nie zmienią skandalicznej decyzji, zginą niewinni ludzie.
Tysiące mieszkańców indonezyjskiej prowincji Wschodnia Nusa Tenggara modliło się wczoraj o odwołanie zapowiadanej na dziś egzekucji wyroku, na mocy którego ma zostać straconych trzech katolików oskarżonych o terroryzm.
Nie pomogły apelacje Padmy, czyli grupy adwokatów broniących mężczyzn, ani protesty mieszkańców Indonezji, proszących o ponowne przeprowadzenie procesu. Na nic zdały się również interwencje autorytetów lokalnych i światowych o ułaskawienie skazańców przez prezydenta Susilo Bambang Yudhoyono. Katolicy mają zostać straceni w sobotę kwadrans po północy czasu lokalnego w Palu. Wyroku ma dokonać wybrany już pluton egzekucyjny.
Fabianus Tibo, Dominggus da Silva i Marinus Riwa w trwającym 6 lat procesie zostali uznani za głównych sprawców zamieszek o charakterze religijnym w Poso, w środkowej części wyspy Sulawesi. Postawiono im zarzut zamordowania w tym mieście kilku muzułmanów, co w konsekwencji miało wywołać falę gwałtownych starć między wyznawcami obydwu religii i w efekcie śmierć przeszło tysiąca osób.
Joanna Szymańska

"Nasz Dziennik" 2006-08-12

Autor: wa