Gangsterzy bez majątku

Treść

Prokuratura coraz skuteczniej zabezpiecza majątek osób, wobec których postępowania kończą się aktem oskarżenia. Takie zapewnienie złożył wczoraj minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Wartość faktycznie zabezpieczonego mienia w pierwszych sześciu miesiącach br. to ponad 133 mln zł, co daje prawie 40-procentowy wzrost w porównaniu z rokiem ubiegłym.

Zbigniew Ziobro podkreślił, że walka z zorganizowaną przestępczością jest dla ministerstwa priorytetem. Minister zaznaczył, że bezwzględne i skuteczne rozbijanie układów przestępczych musi odbywać się na wielu poziomach, z użyciem najdotkliwszych środków, a jedną z takich metod jest odbieranie gangsterom majątku pochodzącego z przestępstwa. Na początku 2006 r. szef resortu wydał prokuratorom wytyczne w zakresie stosowania zabezpieczeń majątkowych w postępowaniach zakończonych aktem oskarżenia. Mają one obligować do stosowania praktyki zabezpieczania majątków w każdym śledztwie dotyczącym przestępczości zorganizowanej. Jak wyjaśnił dyrektor Biura Prokuratury Krajowej ds. Przestępczości Zorganizowanej Bogdan Święczkowski, celem takich działań jest możliwie najsurowsze ukaranie gangsterów, dla których kara pozbawienia wolności jest często wkalkulowana w ryzyko, a dostatnie życie po odbyciu kary rekompensuje pobyt w więzieniu. Zaznaczył, że skutki działań ministra sprawiedliwości są już widoczne. - W pierwszym półroczu 2006 r. wydano prawie 70 proc. więcej postanowień o zabezpieczenie majątkowe niż w tym samym okresie roku ubiegłego - mówił Święczkowski. Prokuratorzy wnioskowali o zabezpieczenie majątku ponad 20 tys. osób, w ponad 18 tys. spraw. Wartość faktycznie zabezpieczonego mienia w pierwszych sześciu miesiącach tego roku to ponad 133 mln zł, co daje prawie 40-procentowy wzrost w porównaniu z rokiem ubiegłym. Dla przykładu: w Prokuraturze Apelacyjnej w Łodzi realizacja wytycznych spowodowała efekt w postaci zabezpieczenia mienia (w ciągu pięciu pierwszych miesięcy br.) o wartości przekraczającej 2 mln zł, podczas gdy w całym ubiegłym roku było to 900 tys. zł. Z kolei Prokuratura Okręgowa w Radomiu zabezpieczyła mienie warte ponad 500 tys. zł, podczas gdy rok wcześniej było to 300 tys. zł.
Magdalena M. Stawarska

"Nasz Dziennik" 2006-08-03

Autor: wa