Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Fundusze dla turystyki

Treść

Polska turystyka ma w najbliższych latach szanse na dynamiczny rozwój. Aby on nastąpił, niezbędne jest stworzenie solidnych podstaw jej finansowania oraz wprowadzenie dobrych regulacji prawnych. Dopiero wtedy branża ta będzie mogła wpłynąć na pobudzenie rynku pracy lub stać się szansą dla rozwoju gospodarczego biedniejszych części kraju.

Dla branży turystycznej jest niezwykle ważne, aby strategia wobec branży znalazła się w Narodowym Planie Rozwoju. Celem NPR jest m.in. budowa konkurencyjnej gospodarki przy udziale środków, które należą się Polsce z racji opłacania składki członkowskiej w Unii Europejskiej.
Zakłada się tworzenie wieloletnich programów wobec strategicznych dziedzin. - Branża potrafi się zmobilizować i chce współpracować, aby turystyka stała się jednym z filarów polskiej gospodarki, turystyka w Narodowym Planie Rozwoju musi się znaleźć - stwierdził Jan Korsak, prezes Polskiej Izby Turystyki. O dużym wpływie branży turystycznej na naszą gospodarkę przekonany jest również wiceminister gospodarki Marek Szczepański. Zaznaczył on, że turystyka powinna odgrywać większą rolę w tworzeniu dochodu narodowego, zwracając przy tym uwagę, iż branża ta należy do wyjątkowo pracochłonnych. Obsługi hotelowej czy gastronomicznej nie sposób zmechanizować tak, aby ograniczyć udział człowieka w tego typu dziedzinach. W związku z tym rozwój branży turystycznej miałby niezwykłe znaczenie dla pobudzenia rynku pracy.
Rozwój turystyki jest też szansą dla regionów, które są szczególnie zapóźnione pod względem rozwoju gospodarczego. Chociaż minister chciałby, aby jak najwięcej środków w ramach realizacji NPR trafiło do turystyki, to trudno mówić o tym, że ta branża znajduje się w komfortowej sytuacji. Turystykę wrzucono bowiem do jednej przegródki z kulturą. Te dwie dziedziny mają ze sobą rywalizować o środki finansowe. Specjaliści przestrzegają, że taka sytuacja stawia raczej w niekorzystnej pozycji sektor turystyczny. Zwracano już bowiem uwagę, że na turystykę mogą zostać przeznaczone mniejsze środki ze względu na relatywnie wysoki koszt odnowy infrastruktury kulturalnej, zwłaszcza zabytków.
Sama też droga do pozyskania środków na finansowanie inwestycji w turystyce jest niezwykle długa i kręta.
Według Marka Żukowskiego, dyrektora ds. zarządzania projektami w Polskiej Agencji Rozwoju Turystyki, bardzo skomplikowane są procedury składania wniosków o wsparcie finansowe. W związku z tym wiele wniosków zostało odrzuconych ze względów formalnych. Często zdarzały się też przypadki, że projekty były eliminowane mimo ich zgodności z instrukcjami. Już teraz jednak wartość złożonych wniosków przekracza sumę funduszy do rozdysponowania, co oznacza, że pieniędzy dla turystyki jest po prostu za mało. Żukowski zwrócił też uwagę na niedostosowanie oferty funduszowej do specyfiki sektora turystycznego w Polsce, gdzie dominują przede wszystkim małe i średnie przedsiębiorstwa z brakiem kapitału i słabym wykorzystaniem nowoczesnych technologii. A pamiętajmy, że istota uzyskania wsparcia finansowego polega na tym, że najpierw zdobywamy środki na finansowanie inwestycji, czy to z funduszy własnych, czy też kredytów, a później ubiegamy się o refinansowanie części inwestycji.
Artur Kowalski

"Nasz Dziennik" 2004-12-07

Autor: kl