Fundusz nie miał do nas żadnych uwag
Treść
Z o. Janem Królem CSsR rozmawia Stefan Twardowski Co takiego się stało, że Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz minister środowiska przestali organizować konferencje prasowe na temat geotermii w Toruniu? - Cieszy nas to, ponieważ NFOŚiGW otrzymał od nas dokumentację, z której wynika, że nasz wykonawca: Poszukiwania Nafty i Gazu Jasło Sp. z o.o., przystąpił zgodnie z umową i koncesją do realizacji obowiązków nałożonych tą koncesją. W skrócie powiem, że zgodnie z projektem powstała droga dojazdowa do wiertni, plac pod urządzenie wiertnicze, wykonany został dół zrzutowy o pojemności 4000 metrów sześciennych wyłożony geomembraną wraz z rurociągiem zrzutowym oraz wytyczono punkt odwiertu. Prace te zostały przez nas odebrane bez zastrzeżeń, a faktury za nie opłacone przez Fundację Lux Veritatis ze środków własnych. Stosowne dokumenty opisujące wykonanie tych prac przedłożyliśmy NFOŚiGW. Jaka jest w tym przypadku procedura płatności? - Zgodnie z umową, jaka nas łączy z NFOŚiGW, to Fundacja płaci wykonawcy należne honorarium za dany etap ujęty w harmonogramie rzeczowo-finansowym, a następnie występuje do NFOŚiGW o refundację tego wydatku z dotacji przyznanej umową. Właśnie ten tryb zachowaliśmy i w tej chwili czekamy na zwrot w tym zakresie, jaki wynika z wdrożenia realizacji koncesji ministra środowiska. NFOŚiGW zgłosił uwagi do przedstawionych mu dokumentów? - Do tej pory prace wykonawcze nie zostały zakwestionowane przez NFOŚiGW, choć wiemy, że eksperci tego Funduszu złożyli wizytę na terenie budowy, co jest zgodne z przepisami prawa, ponieważ mają obowiązek czuwania nad zasadnością wydatków. Ponieważ faktury przekazane Funduszowi zostały nam już zwrócone bez żadnych uwag, to mniemamy, że nie ma innych zainteresowań tymi kwestiami. O jakie dokumenty zwrócił się Fundusz do Fundacji? - Otóż poproszono nas o przedstawienie całej dokumentacji przetargowej obejmującej około 500 stron dokumentów, którą to dokumentację udostępniliśmy Funduszowi, choć nie mieliśmy takiego prawnego obowiązku. Wyszliśmy jednak z założenia, że dla dobra sprawy należy to uczynić i pokazać, że na wszystkich etapach działania Fundacji były jak najbardziej prawidłowe. Oczywiście, że przed przekazaniem tej dokumentacji powiadomiliśmy o tym wykonawcę, tj. Poszukiwania Nafty i Gazu w Jaśle. Kiedy prace ruszą pełną parą? - Jeszcze nie jesteśmy na tym etapie, ponieważ do tej pory, ponad dwa miesiące, Fundusz nie podpisał załącznika do umowy w postaci uaktualnionego harmonogramu rzeczowo-finansowego, wynikającego z daty zakończonego przetargu i możliwości wykonywania prac wiertniczych bez naruszenia programu ochrony okresu lęgowego ptaków. Oczywiście ten harmonogram przygotowany przez nas uwzględnia wszystkie uwarunkowania i oczekujemy, że zostanie podpisany, tym bardziej że nie powoduje to zmiany wysokości przyznanej dotacji, a jedynie przesuwa ją w czasie. Nie sądzimy, by NFOŚiGW chciał nadal stosować blokadę realizacji umowy dotacji poprzez zaniechanie podpisania tego harmonogramu, bo wówczas będziemy musieli podjąć kroki prawne, dochodząc swoich praw przed sądem. Chcielibyśmy poważnie traktować deklaracje przedwyborcze pana premiera Donalda Tuska o uczciwym państwie i uczciwej władzy. Dziękuję za rozmowę. "Nasz Dziennik" 2008-04-26
Autor: wa