Fundusz gra na zwłokę
Treść
Zwodniczość sięgnęła szczytu: Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej ponownie odwlókł wypłatę pieniędzy dla Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami Funduszu, najpóźniej wczoraj na konto uczelni miała wpłynąć pierwsza transza dotacji - 222 tys. zł - na studia podyplomowe "Polityka ochrony środowiska - kompensacja przyrodnicza". - To działanie na szkodę uczelni, działanie wpisujące się w działalność tego rządu od samego początku, przeciwko Radiu Maryja i wszystkim dziełom przy nim powstałym - komentuje o. Tadeusz Rydzyk CSsR, założyciel WSKSiM. Kolejną zwłokę Fundusz tłumaczy tym, iż wszelkie sprawy finansowe są załatwiane rano do godziny 10.00 i wczoraj nie udało się zrealizować przelewu dla WSKSiM. Tymczasem "Nasz Dziennik" pytał wielokrotnie w ciągu dnia o kwestię przelewu. Za każdym razem byliśmy odsyłani na późniejszą godzinę. Pytaliśmy też bezskutecznie o to, czy kwota przekazywana dla uczelni będzie zgodna z wcześniejszymi deklaracjami NFOŚiGW zawartymi w harmonogramie przesłanym na ręce o. dr. Krzysztofa Bielińskiego CSsR, rektora uczelni. Witold Maziarz, rzecznik prasowy Funduszu, zapewniał nas, że pieniądze znajdą się na koncie WSKSiM w najbliższy poniedziałek. - Wszystkie formalności zostały już zamknięte, zostały sprawdzone wszystkie dokumenty niezbędne do tego, by dokonać przelewu - wyjaśnił rzecznik. Zwłokę w realizowaniu przelewu w piątek tłumaczył tym, że było bardzo dużo dokumentów do rozpatrzenia. Przypomnijmy, że zgodnie z umową zawartą między toruńską uczelnią a Funduszem dotacja na studia podyplomowe miała być wypłacona już kilka miesięcy temu. - Fundusz nie udzielał jednak żadnych wyjaśnień co do zwłoki, mimo licznych interwencji w tej sprawie - informuje o. dr Krzysztof Bieliński CSsR, rektor uczelni. Zdaniem o. Tadeusza Rydzyka CSsR, założyciela WSKSiM, takie postępowanie Funduszu wpisuje się w szereg działań obecnej ekipy rządzącej. - To nic nowego w tych układach po objęciu rządów przez Platformę Obywatelską. Dotarło do nas, że ktoś z rządu miał powiedzieć, że mamy być zniszczeni. Każdy dobry rząd robi wszystko, by budować dobro. Wszelkie dobro obywateli wypływa z prawdy i miłości, jest ich owocem - powiedział o. Tadeusz Rydzyk. Przypomniał też, iż pieniądze z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej miały być wysłane na konto uczelni jeszcze pod koniec kwietnia br., a więc okres zwłoki wynosi już ponad 4 miesiące. Najboleśniejszy jest w tym wszystkim fakt, iż niewywiązywanie się instytucji państwowej z podjętych zobowiązań ograniczy w pewien sposób możliwości kształcenia młodzieży. Uczelnia podjęła się bowiem uruchomienia bardzo ważnego kierunku studiów, który przygotowuje do zawodu bardzo poszukiwanego w Polsce i innych krajach Unii Europejskiej. Ponadto uczelnia wywiązała się z wszelkich dotychczasowych płatności związanych z uruchomieniem studiów. Gdyby tego nie zrobiła, byłaby obciążona wysoką karą finansową, a niewykluczone, że groziłaby jej nawet licytacja. Ojciec Dyrektor przypomniał, że to nie jedyne problemy z NFOŚiGW. Wcześniej przecież Fundusz zerwał umowę na prace wiertnicze przy poszukiwaniach źródeł geotermalnych prowadzonych przez Fundację "Lux Veritatis". Anna Ambroziak "Nasz Dziennik" 2008-09-13
Autor: wa