Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Francuscy strażnicy protestują przeciwko przeludnieniu więzień

Treść

Centrale związkowe: L'Ufap-Unsa, FO-penitentiaire i CGT-penitentiaire, zaapelowały o zwiększenie liczby blokad i rozszerzenie protestów we francuskich więzieniach. Według nich, w manifestowaniu swojego niezadowolenia uczestniczą funkcjonariusze i pracownicy cywilni ze 120 placówek stanowiących dwie trzecie wszystkich francuskich więzień, w tym tak dużych zakładów karnych, jak: w Fleury-Merogis, Nicei, Lille, Gradignan, Caen, Rouen, Perpignan, Montpelier i Fresnes.

W blokowaniu wejść biorą też udział strażnicy znajdujący się na urlopach lub mający dzień wolny od pracy. Protestujący wskazują na przepełnienie więzień - jest w nich ponad 52 tys. miejsc, ale za kratami przebywa ponad 11 tys. więźniów więcej. Powoduje to piętrzenie się agresji między więźniami i strażnikami. Dochodzi nawet do samobójstw - w bieżącym roku już 50 więźniów targnęło się na swoje życie. Personel w zakładzie karnym w Draguignan (Var) umieścił przed wejściem transparent z napisem "SOS Administracja penitencjarna w niebezpieczeństwie. Personel w agonii mówi STOP".
Rząd wydał policji i żandarmerii polecenie likwidacji blokad. Wczoraj wczesnym rankiem doszło do akcji specjalnej jednostki policyjnej CRS, która zlikwidowała barykadę zrobioną z palet i opon przed więzieniem Sante w Paryżu. Policja usunęła sprzed gmachu protestujących, którym zablokowała dostęp do bramy więziennej.
Sekretarz generalny L'Ufap Jean-Fran ois Forget oskarżył siły porządkowe o używanie gazów łzawiących i pałek przeciw protestującym w zakładach w Fresnes i Fleury-Merogis. Jeden ze strażników z paryskiego więzienia Sante oświadczył Francuskiej Agencji Prasowej, że został porażony prądem.
Dzisiaj ma odbyć się spotkanie związkowców z ministrem sprawiedliwości Rachidą Dati. Jej rzecznik prasowy Guillame Didier poinformował, że zapowie ona zwiększenie do czterech osób, zamiast obecnych trzech, obsady ekip pracujących w nocy. Zdecydowano też o utworzeniu na szczeblu krajowym biura pomocy socjalnej dla ekip więziennictwa.
Według ministra pracy Brice'a Hortefeux, rząd odpowiedział już na żądania służb więziennych w dyskutowanej obecnie ustawie w Zgromadzeniu Narodowym. Jego zdaniem, "od 2007 r. rzeczywistość jest prosta: otworzono 11 nowych placówek, w tym 7 dla nieletnich". Nowa ustawa ma zmniejszyć obciążenie pracą strażników więziennych, chociażby przez szersze używanie bransolet elektronicznych.
Minister budżetu Eric Woerth przypomniał o zwiększeniu budżetu dla więziennictwa w roku 2009. Uważa on, że "to wystarczy". Wskazał na plan utworzenia w roku bieżącym od 2 do 3 tys. nowych miejsc pracy we francuskich więzieniach. - Budżet penitencjarny jest dużym budżetem i budujemy więzienia. Trzeba się zorganizować w inny sposób, bo nie można bez końca kontynuować zwiększania wydatków publicznych - przekonywał.
Wydaje się, że argumenty ministrów jak na razie nie przekonują załóg więziennych, które oczekują szybkich i konkretnych posunięć.
Franciszek L. Ćwik
"Nasz Dziennik" 2009-05-06

Autor: wa