Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Francja wieszczy wojnę z Iranem

Treść

- Przywódcy państw UE rozważają możliwość wprowadzenia własnych sankcji, głównie gospodarczych, wobec Iranu, który nie chce zrezygnować ze swego programu atomowego - oświadczył szef dyplomacji francuskiej Barnard Kouchner. Jego zdaniem, społeczność międzynarodowa musi być przygotowana na konieczność wojny z Iranem.

Szef francuskiej dyplomacji zaapelował o wprowadzenie bardziej dotkliwych sankcji, jeśli Teheran nadal będzie się sprzeciwiać żądaniom w sprawie rezygnacji z procesów wzbogacania uranu. Unijne sankcje, o jakich mówił Kouchner, mają mieć wyłącznie charakter gospodarczy. Mohamed El Baradei, szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA), komentując wypowiedź Kouchnera, ostrzegł, aby nie podejmować żadnych prób ataków na Iran bez konsultacji i akceptacji ze strony Rady Bezpieczeństwa ONZ. Na 21 września br. zaplanowane jest spotkanie Rady oraz Niemiec, podczas którego będzie omawiana sprawa Iranu. Rada ta już dwukrotnie nakładała na Iran sankcje mające jednak ograniczony charakter. Kouchner wypowiedział się na temat Iranu w przeddzień swojej wizyty w Rosji i spotkania z szefem rosyjskiego MSZ Siergiejem Ławrowem, podczas którego zostanie podjęta próba wypracowania wspólnego stanowiska wobec Teheranu. Sam Iran ostrzegł, że jakiekolwiek nowe sankcje wystosowane w jego stronę grożą zerwaniem współpracy z Międzynarodową Agencją Energii Atomowej, a tym samym zerwaniem współpracy z ONZ, pod której auspicjami działa MAEA.
Komentatorzy podkreślają, że wypowiedź szefa francuskiego MSZ to kolejny dowód na proamerykański zwrot, jaki dokonuje się w polityce Francji, po tym jak władzę objął Nicolas Sarkozy.
WT, PAP, Reuters
"Nasz Dziennik" 2007-09-18

Autor: wa