Francja potępia kolonizację Cisjordanii

Treść

Rząd Izraela oficjalnie zatwierdził budowę ponad 450 nowych domów dla nielegalnych żydowskich osadników na Zachodnim Brzegu Jordanu - poinformowało BBC. Decyzja zapadła mimo nacisku ze strony Stanów Zjednoczonych, aby zamrozić plan wspomnianego osadnictwa.

Premier Benjamin Netanjahu chce przyspieszyć kolonizację w Cisjordanii. Obecny projekt przewiduje budowę nowych mieszkań w koloniach, w których mieszka już 300 tys. Izraelczyków.
W opinii francuskiego ministra spraw zagranicznych Bernarda Kouchnera, przyspieszenie kolonizacji okupowanej Cisjordanii jest "sprzeczne" z izraelskim zaangażowaniem się w proces pokojowy. - Nasza pozycja jest jednoznaczna, potępiamy poczynania Izraela - stwierdził rzecznik prasowy Ministerstwa Spraw Zagranicznych Eric Chevalier, dodając, że stoi to w całkowitej sprzeczności z duchem procesu pokojowego, w który Izrael się zaangażował.
Stany Zjednoczone i inne kraje naciskają na Izrael, by całkowicie zablokował kolonizację w perspektywie wznowienia negocjacji pokojowych z Palestyńczykami. Izrael wciąż odmawia takiej blokady. Wznowienie kolonizacji stawia pod znakiem zapytania sens planowanego przez Francję spotkania, do jakiego miało dojść na kolejnym szczycie Unii Śródziemnomorskiej między prezydentem Palestyny Mahomudem Abbasem i premierem Izraela Benjaminem Netanjahu. Zdaniem Erica Chevaliera, "nie chodzi o zorganizowanie spotkania dla spotkania", ale o to, by "było ono spotkaniem w ramach procesu pokojowego".
Franciszek L. Ćwik, Caen, AW
"Nasz Dziennik" 2009-09-08

Autor: wa