Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Francja może użyć siły

Treść

Zaostrza się sytuacja w Czadzie, mimo zapewnień prezydenta Idriss Deby Itno o całkowitym panowaniu sił rządowych na terytorium kraju i w stolicy - Dżamenie. Rebelianci wciąż jednak panują nad częścią terytorium i zapowiadają obalenie obecnych władz Czadu, którym zdecydowanego wsparcia udziela Francja. We wtorek prezydent Nicolas Sarkozy oświadczył, że Paryż "spełni swój obowiązek w Czadzie".
Wczoraj złożył wizytę w tym afrykańskim kraju francuski minister obrony Hervé Morin. Potwierdził gotowość zbrojnej interwencji Francji w razie ich ofensywy na Dżamenę. Zezwala na to deklaracja przyjęta przez Radę Bezpieczeństwa ONZ. Aktualnie w Czadzie przebywa 1450 francuskich żołnierzy dysponujących wsparciem lotniczym. Hervé Morin przeprowadził rozmowy z prezydentem Idriss Deby Itno, który oprócz Sudanu oskarżył również Libię o uzbrojenie rebeliantów.
Mimo francuskiego ostrzeżenia rebelianci wciąż planują ataki na stolicę kraju i obalenie rządu.
Franciszek L. Ćwik, Caen
"Nasz Dziennik" 2008-02-07

Autor: wa