Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Francja: Marine Le Pen oskarża prezydenta Francji o administracyjny zamach stanu

Treść

Przed drugą turą wyborów parlamentarnych we Francji Marine Le Pen ze Zjednoczenia Narodowego oskarżyła obecnego prezydenta Emmanuela Macrona o administracyjny zamach stanu.

W niedzielę we Francji odbyła się pierwsza tura wyborów parlamentarnych. Historyczne zwycięstwo odniosło Zjednoczenie Narodowe. Marin Le Pen liczy, że jej ugrupowanie ostatecznie w parlamencie uzyska większość bezwzględną.

– Zdobyliśmy pierwsze miejsce w 258 okręgach wyborczych i mieliśmy już wybranych 40 ustawodawców, więc oczywiście bezwzględna większość jest osiągalna – mówiła Marine Le Pen.

Przy takim scenariuszu nowym premierem kraju ma zostać przewodniczący Zjednoczenia Narodowego, Jordan Bardella.

Ugrupowania, które określają się jako przeciwnicy Marine Le Pen, zawiązują sojusz przed drugą turą wyborów. Wycofują oni swoich przedstawicieli w okręgach, ograniczając przez to wybór do jednego kandydata, by zwiększyć jego szansę na odebranie mandatu osobie związanej ze Zjednoczeniem Narodowym.

Ze scenariuszem politycznego przewrotu we Francji nie jest pogodzony prezydent Emmanuel Macron. Tuż przed pierwszą turą wyborów dokonał on nominacji w armii, policji, dyplomacji i w nauce. Podobne ruchy kadrowe, które mogłyby realnie zablokować nowej władzy rządzenie krajem – według medialnych doniesień – planuje również przed drugą turą glosowania.

– To forma administracyjnego zamachu stanu – wskazała Marine Le Pen.

Prezydent Emmanuel Macron chce też, by kandydatem Francji na unijnego komisarza ds. rynku wewnętrznego był ponownie Thierry Breton. Tymczasem Marine Le Pen zapowiedziała, że jeśli Zjednoczenie Narodowe wygra wybory, będzie chciało mianować swojego komisarza i na pewno nie będzie to Thierry Breton.

TV Trwam News

źródło: radiomaryja.pl, 3 lipca 2024

Autor: dj