Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Finansowa lustracja parlamentarzystów

Treść

Prawo i Sprawiedliwość chce lustracji finansowej parlamentarzystów i ich rodzin. Zarówno posłowie, jak i senatorowie oraz ich najbliżsi zobowiązani byliby do corocznego złożenia oświadczeń majątkowych. Zdaniem autorów projektu nowej ustawy, zapobiegnie to przypadkom nieuczciwości posłów, którzy zapisują nieruchomości i posiadane aktywa na współmałżonka, unikając w ten sposób ujawnienia ich w zeznaniu majątkowym.
Jawność wszystkich oświadczeń majątkowych składanych przez polityków i innych wysokich funkcjonariuszy państwa, lustracja majątkowa oraz cykliczne rozliczanie polityków z posiadanego majątku zakłada projekt nowej ustawy o lustracji majątkowej parlamentarzystów i ich rodzin, przygotowany przez posłów klubu Prawo i Sprawiedliwość.
- Projekt ustawy ma na celu dodatkowe zaostrzenie przepisów dotyczących lustracji majątkowej poprzez wprowadzenie obowiązku wykazania w oświadczeniu majątkowym źródła majątku, a także majątku odrębnego małżonka - mówił w środę Przemysław Gosiewski (na zdjęciu), przewodniczący klubu parlamentarnego PiS.
Projekt PiS przewiduje objęcie lustracją majątkową także współmałżonków osób pełniących funkcje publiczne oraz wprowadza obowiązek ujawniania źródeł majątków. Projekt będzie nowelizował ustawę o ograniczeniu działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne oraz inne ustawy regulujące przepisy antykorupcyjne.
- Takie działania są moim zdaniem niezbędne. Mieliśmy do czynienia w przeszłości z takimi przypadkami, kiedy posłowie posiadający bardzo duży majątek przepisywali go na żonę i nie musieli tych majątków ujawniać. Jawność deklaracji majątkowych jest też źródłem do badania legalności ich majątków - powiedział wczoraj "Naszemu Dziennikowi" poseł Mariusz Kamiński (PiS).
Zdaniem Gosiewskiego, w dzisiejszym stanie prawnym lustracja majątkowa praktycznie nie funkcjonuje: niektóre z oświadczeń majątkowych nie są ujawniane opinii publicznej, inne wręcz są utajniane. Parlamentarzyści prawicy uważają, że takie przywileje sprzyjają tworzeniu się dziwnych powiązań polityków ze światem nie do końca legalnego biznesu czy półświatkiem przestępczym.
PiS chce także rozszerzenia kręgu osób zobowiązanych do składania oświadczeń majątkowych na: ambasadorów, radców, ministrów, sekretarzy, attaché i konsulów, oraz dyrektorów oddziałów terenowych - banków państwowych, przedsiębiorstw państwowych i spółek, w których Skarb Państwa ma ponad 50 proc. udziałów, a także prezesa i członków zarządu Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ) i oddziałów terenowych Funduszu, kierownictwa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) i członków zarządów spółdzielni. - Oświadczenia majątkowe wszystkich osób zobowiązanych prawem do ich składania powinny być jawne - uważa Mariusz Kamiński (PiS).
Wojciech Wybranowski

"Nasz Dziennik" 2005-12-29

Autor: ab