Fascynujący recital wokalny
Treść
Tak najtrafniej i najkrócej można określić recital wybitnej śpiewaczki operowej Stefanii Toczyskiej. Zakończył się on dwukrotną owacją na stojąco i trzema bisami zaśpiewanymi równie pięknie jak cały recital.
Mimo że Stefania Toczyska jest typową śpiewaczką operową, to zawsze z radością przyjmuje zaproszenia do śpiewania recitali, bo - jak twierdzi - dają jej one możliwość bliższego niż scena operowa kontaktu z publicznością, co zawsze niezmiernie sobie ceni. Program, jaki przygotowała na buski recital, został w pierwszej części zestawiony z najpiękniejszych polskich utworów Fryderyka Chopina, Mieczysława Karłowicza i Stanisława Moniuszki. Druga część wieczoru należała niepodzielnie do pieśni Franza Schuberta, usłyszeliśmy między innymi doskonałe interpretacje popularnej "Serenady", "Pstrąga" i "Polnej różyczki".
Szybko potwierdziła się opinia, że Stefania Toczyska jest mistrzynią budowania nastroju nie tylko każdej z prezentowanych pieśni, ale również ich cyklu w obrębie stylistyki jednego kompozytora i całego recitalu. Każda z prezentowanych pieśni śpiewana z ogromną kulturą muzyczną i subtelnością emocjonalną przy znakomitym operowaniu niepowtarzalną barwą głosu oraz kształtowaniem jego fascynującego brzmienia okazała się autentycznym klejnotem sztuki wokalnej. Z jednakowym zachwytem przyjmowano m.in. "Precz z moich oczu" i "Pierścień" Chopina, "Pod jaworem" i "Nie płacz nade mną" Karłowicza, "Kozaka" i "Złotą rybkę" Moniuszki.
Przy fortepianie towarzyszył artystce ceniony kielecki pianista Artur Jaroń, który okazał się znakomitym i wrażliwym akompaniatorem wspaniale współpracującym ze śpiewaczką. Stanowili świetnie zgrany i rozumiejący się duet.
Adam Czopek
"Nasz Dziennik" 06.07.07
Autor: aw