Europosłowie PiS podczas debaty w PE na temat bezpieczeństwa: Jeśli chcemy być bezpieczni, to nie możemy wpuszczać fałszywych azylantów
Treść
Europosłowie Prawa i Sprawiedliwości podkreślają, że jeśli chcemy być bezpieczni, to musimy bronić granic i nie wpuszczać fałszywych azylantów. W Parlamencie Europejskim w Strasburgu odbyła się debata nt. zmieniającej się sytuacji w zakresie bezpieczeństwa i roli policji jako głównego filaru bezpieczeństwa wewnętrznego UE.
Europoseł Maciej Wąsik zwrócił uwagę na kwestię polityki migracyjnej. Jak zauważył, za masową migracją idzie ogromy wzrost przestępczości.
Były wiceszef MSWiA zaznaczył, iż pakt migracyjny nie stanowi żadnego remedium dla nielegalnej migracji. Podkreślił, że należy iść drogą Polski.
– Twarda obrona na granicy wbrew lewicowym środowiskom. Zapora na granicy z Białorusią wbrew Ursuli von der Leyen. Zawracanie nielegalnych migrantów na granicy do kraju, gdzie ich pobyt jest legalny wbrew oficerom humanitarnym Frontexu. Odrzucenie paktu migracyjnego wbrew Komisji Europejskiej. Fałszywi azylanci to nie – jak mówiła komisarz Ylva Johansson – ludzie poszukujący miłości w Unii. Fałszywi azylanci to nie – jak mówił Donald Tusk – biedni ludzie poszukujący miejsca na ziemi. Fałszywi azylanci to ludzie żerujący na wysokich świadczeniach socjalnych i dobrobycie państw Unii. Mówiono: wpuśćcie ich, a potem sprawdzi się, kim są. To fałszywa strategia, która przyniosła ogromny wzrost przestępczości i potężne zmiany społeczne w państwach Europy – podkreślił Maciej Wąsik.
Europoseł Joachim Brudziński mówił z kolei, że państwa członkowskie powinny mieć pełną autonomię co do funkcjonowania służb.
– Jako były minister spraw wewnętrznych Rzeczpospolitej Polskiej za dumę przypisuję sobie, że mogłem współpracować z policjantami w pełni profesjonalnymi, ale przeraża mnie wizja argumentacji, która również pada tutaj, w tej Izbie, żeby policjanci w moim kraju zachowywali się tak, czego byliśmy świadkami w Wielkiej Brytanii, żeby klękali przed przestępcami, żeby pląsali w różowych spódniczkach na marszach równości, żeby może zaczęli zajmować się nie łapaniem bandytów i przestępców, tylko wsadzaniem do więzień osób, które modlą się pod klinikami aborcyjnymi. Więcej zdrowego rozsądku i więcej zaufania dla polskiej policji – wskazał Joachim Brudziński.
Zgodnie z paktem migracyjnym KE miała do połowy października opublikować trzy dokumenty. Decyzje zapadną jednak później.
Pierwszy dokument to sprawozdanie nt. sytuacji migracyjnej w Unii. Drugi określa kraje znajdujące się pod presją, zagrożeniem oraz stojące w obliczu poważnej sytuacji. Trzeci dokument to propozycja, w której znajdzie się tzw. pula solidarności.
RIRM
źródło: radiomaryja.pl, 21 października 2025
Autor: dj