Europejczycy są okłamywani

Treść

Odrzucony w referendach traktat konstytucyjny UE wprowadzany jest teraz tylnymi drzwiami, pod zmienioną nazwą. W opinii Młodzieży Wszechpolskiej, społeczność europejska jest w ten sposób oszukiwana.

Zdaniem Wszechpolaków, traktat reformujący UE stanowi niemal kopię projektu konstytucji europejskiej, odrzuconej w demokratycznych referendach w Holandii i Francji. W takiej sytuacji przyjęcie go bez konsultacji społecznych jest niedopuszczalne. - Zawsze byliśmy zwolennikami idei Europy Ojczyzn, a nie idei superpaństwa europejskiego. Jest nam przykro, że społeczeństwo europejskie jest oszukiwane i traktat konstytucyjny jest wprowadzany tylnymi drzwiami pod inną nazwą, a tak naprawdę zawiera te same rozwiązania, które zawierała konstytucja, są tylko kosmetyczne zmiany - podkreślił Paweł Kusak, prezes Okręgu Małopolskiego Młodzieży Wszechpolskiej. Dodał, że dokument ten niesie ze sobą szereg bardzo niekorzystnych zmian dla Polski, jak np. sposób głosowania w Radzie UE. Niebezpiecznym rozwiązaniem jest też zapis o wyższości prawa unijnego nad krajowym, co - zdaniem Wszechpolaków - może mieć kardynalne znaczenie w rozwiązywaniu problemu własności na Ziemiach Odzyskanych. - Nasze wątpliwości budzi również brak odniesienia w traktacie do wartości chrześcijańskich. (...) Etyka chrześcijańska jest jednym z podstawowych składników zachodnioeuropejskiej cywilizacji łacińskiej. Co za tym idzie, odchodzenie od tych wartości jest efektem daleko idącej ignorancji i nieznajomości historii i tożsamości Europy - dodał.
Wczorajsze spotkanie MW zostało zorganizowane obok Grobu Nieznanego Żołnierza w Krakowie. Wszechpolacy chcieli w ten sposób zasugerować, że wolność wywalczona niegdyś przez naszych przodków jest obecnie dobrowolnie oddawana przez sprawujących władzę.
Marcin Austyn, Kraków
"Nasz Dziennik" 2007-12-14

Autor: wa