Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Europa w kryzysie

Treść

- Przyznając sobie prawo do samowystarczalności, budowniczowie dzisiejszej Europy pragną na nowo zdefiniować swoją własną istotę i sami decydować o normach moralnych, odcinając się od Boga, bagatelizując przez to swoje własne życie i stając nieuchronnie oko w oko z nicością - zwrócił uwagę ks. abp Stanisław Gądecki, metropolita poznański. W czasie Mszy św. w kościele św. Wojciecha inaugurującej konferencję naukową poświęconą doświadczeniom historycznym i myśli politycznej Małopolski i Wielkopolski, wiceprzewodniczący Konferencji Episkopatu Polski przestrzegł, że "wszędzie tam, gdzie Bóg i ustanowiona przez Niego forma egzystencji zostaje usunięta z życia publicznego i przesunięta w przestrzeń prywatną, tam też ulega likwidacji samo pojęcie prawa, a tym samym trwały fundament pokoju". Ksiądz arcybiskup podkreślił, że bez uznania Boga i Jego świętego prawa nie może istnieć wśród ludzi żaden ład ani żadne prawdziwe szczęście, gdyż brakuje podstawy zarówno do prywatnego, jak i do należycie prowadzonego społecznego życia. - Gdy przyglądamy się prawodawstwu Europy, łatwo zauważyć kryzys prawa, które zostało oparte tylko i wyłącznie na autorytecie ludzkiego prawodawcy albo na całkowitym lub cząstkowym interesie grup realizujących swoje partykularne cele - mówił ks. abp Gądecki. Zwrócił uwagę, iż "odkąd pogląd większości został potraktowany jako rozstrzygające źródło prawa, odtąd też nic nie może pozostać skutecznym prawem na stałe", gdyż "od tego momentu uległa zniszczeniu ludzka zdolność rozpoznawania tego, co jest prawem, a co jest bezprawiem". SJ, KAI "Nasz Dziennik" 2008-04-25

Autor: wa