Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Euro obala rządy

Treść

Kryzys finansowy eurostrefy przeszedł w fazę kryzysu politycznego. W Grecji doszło do przesilenia rządowego i lada chwila powstanie gabinet jedności narodowej. We Włoszech na cenzurowanym znalazł się z kolei premier Silvio Berlusconi.

Główne greckie partie polityczne - socjalistyczny PASOK i prawicowa Nowa Demokracja - wyznaczyły na 19 lutego przedterminowe wybory parlamentarne. Partie zdecydowały się utworzyć rząd jedności narodowej, gabinet o charakterze rządu przejściowego, który sprawowałby władzę do czasu wyborów, a więc przez 15 tygodni, ale już bez premiera Jeoriosa Papandreu. Media spekulują, iż na nowego premiera zostanie powołany Lukas Papademos, były wiceszef Europejskiego Banku Centralnego. W rozmowach koalicyjnych bardzo aktywną rolę odgrywa minister finansów Ewangelos Wenizelos, co pozwala sądzić, iż utrzyma swoją funkcję w przyszłym rządzie.
Głównym zadaniem nowego rządu będzie sfinalizowanie porozumienia w sprawie drugiego pakietu ratunkowego dla Grecji i związanych z tym reform i oszczędności - ma być ratyfikowany jeszcze przed wyborami. Na powołanie nowego gabinetu, wspieranego przez partię rządzącą oraz opozycję, naciskali od kilku dni partnerzy Grecji z eurostrefy oraz Komisja Europejska. W ich oczach premier Papandreu stał się politykiem niewiarygodnym po tym, jak w ubiegłym tygodniu zapowiedział rozpisanie ogólnonarodowego referendum w sprawie przyjęcia przez Grecję pakietu pomocowego wraz z towarzyszącym mu ostrym reżimem oszczędnościowym. Papandreu pod naciskiem polityków europejskich oraz własnych partyjnych kolegów wycofał się jednak z pomysłu referendum.
Z kolei włoskie media rozpisują się też o rychłej dymisji drugiego "enfant terrible" eurostrefy, premiera Włoch Silvio Berlusconiego, który naraził się przywódcom eurostrefy zbyt "lekkim" podejściem do wdrożenia planu naprawy włoskich finansów publicznych. Włochy z 1,9 bln euro długów, które stanowią 120 proc. PKB tego kraju, to kolejne po Grecji państwo, któremu zagraża wejście w spiralę zadłużenia. Podczas szczytu G20 w Cannes zapadła decyzja o objęciu Włoch nadzorem Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Berlusconi zdementował pogłoski o swojej rychłej dymisji, uznając je za bezpodstawne. Zapowiedział, że w najbliższych dniach zwróci się do Senatu o wotum zaufania dla swojego gabinetu. Głosowanie to byłoby połączone z głosowaniem nad pakietem antykryzysowym. Nie jest jednak pewne, czy włoski premier uzyska zaufanie parlamentu i zdoła przeforsować swój program, ponieważ kilku deputowanych z jego własnego ugrupowania - Ludu Wolności - opuściło koalicję rządową, przez co straciła ona większość. Politycy centroprawicy wskazują jako ewentualnego kandydata na nowego premiera najbliższego współpracownika Berlusconiego - szefa Urzędu Rady Ministrów Gianniego Lettę. Lewica chce utworzenia rządu technokratów pod wodzą byłego komisarza UE Mario Montiego.

Małgorzata Goss

Nasz Dziennik Wtorek, 8 listopada 2011, Nr 260 (4191)

Autor: au