Ekstraliga koszykarzy
Treść
Koszykarze Prokomu Trefla Sopot będą zdecydowanymi faworytami nowego sezonu Dominet Bank Ekstraligi. Ambicje podopiecznych Eugeniusza Kijewskiego sięgają zresztą dużo wyżej, drużyna ma nie tylko obronić mistrzowską koronę w kraju, lecz także z powodzeniem rywalizować na parkietach Euroligi.
I wydaje się to całkiem realne, gdyż sopocianie zbudowali chyba najmocniejszą drużynę w historii. Opuścili ją co prawda najlepszy strzelec Goran Jagodnik i Istvan Nemeth, ale wzmocnień jest dużo więcej i to godnych uwagi. Jeszcze niedawno wydawało się, że do Sopotu może trafić zawodnik z bardzo wysokiej półki, na razie jednak możliwości finansowe mistrza Polski okazały się zbyt małe. Nie znaczy to, iż cztery nowe twarze to gracze przeciętni. Wręcz przeciwnie. Największym wzmocnieniem powinien być Turek Huseyin Besok i to nie tylko dlatego, że mierzy 212 cm wzrostu i waży prawie 120 kg. To center uznany w Europie, posiadający ogromne możliwości, nie mający wielu rywali w strefie podkoszowej. Następcą Jagodnika ma być kapitan reprezentacji Bośni i Hercegowiny, Jasmin Hukić. Reżyserem gry będzie Amerykanin Justin Hamilton, nie tylko potrafiący kierować kolegami, ale i świetnie spisujący się w defensywie. Czwarty "nowy" to Litwin Donatas Slanina, którego najmocniejszym atutem są rzuty za trzy punkty. Prokom jest silny, powinien zdominować rozgrywki krajowe. A jak będzie w Eurolidze? Cel to Top 16.
W walce o ligowe podium będą się zapewne także liczyć Śląsk Wrocław (z trenerem Andrejem Urlepem), Anwil Włocławek (wzmocniony Andrzejem Plutą) czy Czarni Słupsk. Żadna z tych drużyn nie ma jednak takiego potencjału, by zagrozić Prokomowi.
Sezon zasadniczy, w którym zespoły rywalizować będą systemem "każdy z każdym", zakończy się 4 kwietnia 2007 roku. Osiem najlepszych drużyn zagra później w play off o mistrzostwo Polski. Najlepszą drużynę kraju poznamy najwcześniej 24 maja, najpóźniej 7 czerwca.
Pisk
"Nasz Dziennik" 2006.10.14
Autor: wa