Ekspres Radwańska
Treść
Agnieszka Radwańska w weekend na twardych kortach w Melbourne Park straciła tylko dwa gemy i w wielkim stylu awansowała do trzeciej rundy debla i ćwierćfinału singla wielkoszlemowego Australian Open.
Najpierw w sobotę nasza najlepsza tenisistka, w parze ze Słowaczką Danielą Hantuchovą, pokonała Austriaczkę Tamirę Paszek i Niemkę Jasmin Woehr 6:0, 6:0. Wynik mówił wszystko. Także wczoraj krakowianka nie spędziła na korcie nawet godziny. W ekspresowym tempie wygrała z Niemką Julią Georges 6:1, 6:1, pokazując się z doskonałej strony. Zagrała pewnie, dojrzale, bardzo mądrze, punktując rywalkę w stylu iście mistrzowskim - i z takim też spokojem i pewnością siebie. Teraz, w ćwierćfinale, zmierzy się z Białorusinką Wiktorią Azarenką, która wygrała z Czeszką Ivetą Benesovą 6:2, 6:2. Męczarnie przeżyła broniąca tytułu Belgijka Kim Clijsters - ostatecznie pokonała Chinkę Na Li 4:6, 7:6 (8-6), 6:4, ale rywalka nie wykorzystała czterech meczboli. Większych problemów nie miała za to liderka rankingu, Dunka Caroline Wozniacki.
W rywalizacji mężczyzn do ćwierćfinału awansowali faworyci: Hiszpan Rafael Nadal, Szwajcar Roger Federer, Czech Tomas Berdych oraz Argentyńczyk Juan Martin del Potro. Do 1/8 finału zakwalifikował się z kolei nasz "eksportowy" debel, czyli Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski. Polacy wygrali z Hiszpanami Pablo Andujarem i Guillermo Garcią-Lopezem 6:3, 7:5.
Pisk
Nasz Dziennik Poniedziałek, 23 stycznia 2012, Nr 18 (4253)
Autor: au