Eksplozja broni w Mozambiku

Treść

Wybuch w wielkim wojskowym składzie broni znajdującym się w pobliżu lotniska w stolicy Mozambiku - Maputo, zamieszkanej przez niemal milion mieszkańców, zabił co najmniej 72 osoby, a 360 innych poważnie ranił. Przyczyną eksplozji była prawdopodobnie bardzo wysoka temperatura powietrza.

Jak powiedział tamtejszy minister zdrowia Ivo Garrido, którego cytuje agencja Associated Press, zginęli nie tylko żołnierze pracujący w magazynie, ale także mieszkańcy pobliskich domów. Ogromna eksplozja ponad 20 ton broni i amunicji wywołała panikę wśród ludności cywilnej miasta. Kilka tysięcy osób spędziło noc na ulicach Maputo. Zniszczonych zostało mnóstwo domów, w wielu z nich - na skutek fali uderzeniowej i wysokiej temperatury - wyleciały nawet szyby. Lotnisko, w pobliżu którego mieści się magazyn, zamknięto do odwołania.
Mozambik, położony w południowo-wschodniej Afryce, pozostaje jednym z najbiedniejszych państw świata. Nadal nie udało mu się podnieść po długiej wojnie domowej, mimo że ta zakończyła się w latach 90. ubiegłego wieku. W tym roku kraj ten został już doświadczony kilkoma klęskami żywiołowymi. Ulewne deszcze, które nawiedziły Mozambik w styczniu, pozbawiły wielu mieszkańców dachu nad głową. Z kolei w lutym potężny cyklon zabił 12 osób.
AMJ
"Nasz Dziennik" 2007-03-24

Autor: wa