Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Dziś ma zapaść decyzja ws. rezygnacji prezesa JSW

Treść

Rada Nadzorcza JSW rozpatrzy dziś sprawę rezygnacji Jarosława Zagórowskiego z funkcji prezesa spółki. Jego dymisja jest głównym warunkiem do zakończenia górniczego strajku, który rozpoczął się 28 stycznia. W piątek, po podpisaniu porozumienia, protest został zawieszony.

Wczoraj górnicy z kopalń JSW wrócili do normalnej pracy. Związkowcy zagrozili jednak, że w przypadku braku dymisji prezesa powrócą do strajku.

Przewodniczący „Solidarności” w kopalni Silesia w Czechowicach-Dziedzicach Dariusz Dudek tłumaczył w „Rozmowach Niedokończonych” w Radiu Maryja, że Jarosław Zagórowski nie sprawdził się w górnictwie i dlatego musi odejść.

- Zaniechano wielu inwestycji, które dzisiaj odbijają się czkawką dla JSW. Niestety, nie ma zbyt wiele węgla typu hard, który jest tak naprawdę życiem dla JSW, ponieważ nie są rozjechane kolejne partie, które mogą udostępniać ten węgiel. Nakaz kupienia kopalni Knurów-Szczygłowice. Wyłożono półtora miliarda złotych, na które trzeba było wziąć kredyt. Jest on obciążony niektórymi zobowiązaniami, to są odsetki itd. Zaczyna brakować tych pieniędzy, więc przeciwstawienie się tego prezesa właścicielowi powinno być jednoznaczne. Brak pomysłu rozwijania się w inny sposób spowodował, że załoga powiedziała temu panu „dość” – podkreślił Dariusz Dudek.      

Zgodnie z porozumieniem w JSW od bieżącego roku czternasta pensja ma być w połowie uzależniona od sytuacji finansowej firmy. Trwają także prace grupy roboczej nad rozszerzeniem tygodnia pracy z pięciu do sześciu dni, przy zachowaniu pięciodniowego tygodnia pracy każdego z górników.

Zgodnie z treścią porozumienia JSW ma zaoszczędzić 280-300 mln zł.

RIRM

źródło: RIRM, 17 lutego 2015

Autor: mj