Dziś debata Kaczyński kontra Kwaśniewski

Treść

Dzisiaj wieczorem zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami sztabowców LiD i PiS dojdzie do debaty z udziałem byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego i premiera Jarosława Kaczyńskiego. Swoisty pojedynek przedstawiciela postkomunistycznej lewicy Kwaśniewskiego i antysystemowej prawicy - jak określany jest Kaczyński, budzi olbrzymie emocje nie tylko w gronie zwolenników PiS i LiD. I nic dziwnego - debata pomiędzy Kaczyńskim a Kwaśniewskim to nie tylko medialny rozrachunek pomiędzy Polską solidarną a Polską postkomunistycznej nomenklatury; to również socjotechniczny chwyt marginalizujący w opinii publicznej przeciwników PiS i LiD: Platformę Obywatelską (propozycja debaty z udziałem Tuska została odrzucona przez Kaczyńskiego) oraz LPR. - Debata z człowiekiem, który nas tyle wstydu kosztował i nadal kosztuje, bo to, co zrobił Kwaśniewski w Kijowie, gdzie pijany wygłaszał wykład dla studentów, to hańba dla Polski - grzmi Roman Giertych i mówi o przypieczętowaniu "zmowy Okrągłego Stołu", choć w środowisku Ligi Polskich Rodzin nie jest tajemnicą, że gdyby on sam otrzymał propozycję wystąpienia w tak prestiżowej debacie - z pewnością by z niej skorzystał.
Choć cała dyskusja odbędzie się dopiero dziś po godzinie 20.00, już teraz wiadomo, że bez względu na jej przebieg obaj politycy będą wygrani: Kaczyński, bo stawi czoła przedstawicielowi "postkomuny", Kwaśniewski, bo wystąpi w roli adwokata diabła, czyli obrońcy III Rzeczypospolitej popieranej przez lewicę i liberałów. Przegranymi będą nieobecni: Tusk, Giertych i Lepper.
Wojciech Wybranowski
"Nasz Dziennik" 2007-10-01

Autor: wa