Dziecko bezpieczne na drodze

Treść

Z myślą o najmłodszych uczestnikach ruchu drogowego powstał program edukacyjny dla szkół podstawowych. Organizatorzy zapewniają, że ma on na celu propagowanie wiedzy o przepisach ruchu drogowego wśród najmłodszych i uczenie ich odpowiednich zachowań na drodze.

"Bezpieczna jazda. Karta rowerowa - moje pierwsze prawo jazdy" to ogólnopolski program edukacyjny dla uczniów podstawówek w ramach kampanii Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Akcja skierowana jest do uczniów klas 4-6. Ma ona na celu propagowanie wiedzy na temat bezpieczeństwa na drodze, odpowiedniego zachowania rowerzystów, choćby przez namawianie ich do używania kamizelek i opasek odblaskowych poprawiających widoczność poruszających się na drogach.
Obecnie program jest na etapie pilotażowym. Najpierw wybrane zostaną szkoły, które wezmą udział w pierwszej edycji. W maju odbędą się w nich zajęcia i egzaminy na kartę rowerową. Każdy z uczniów, który otrzyma kartę, dostanie również pakiet bezpieczeństwa, a w nim kamizelkę i opaski odblaskowe. Program będzie kontynuowany na szerszą skalę po wakacjach.
Nadkomisarz Leszek Jankowski z Komendy Głównej Policji poinformował, że w ubiegłym roku doszło do ponad 5,5 tys. wypadków drogowych z udziałem dzieci do 14. roku życia. W ich wyniku 151 dzieci poniosło śmierć, a blisko 5,8 tys. odniosło obrażenia ciała. W latach 1995-2006 doszło prawie do 100 tys. takich wypadków, w których zginęło blisko 3,4 tys. dzieci. To tak jakby zniknęli uczniowie z kilku dużych szkół.
Nadkomisarz Jankowski poinformował również, że do największej liczby wypadków z udziałem dzieci dochodzi w okresie wiosenno-letnim. Wtedy bowiem najmłodsi przebywają więcej czasu na dworze. W ubiegłym roku najtragiczniejszy pod tym względem był sierpień, gdy zginęło 23 dzieci. Ponadto Jankowski poinformował, że bardzo zagrożoną grupą wiekową w ruchu drogowym jest młodzież w wieku od 15 do 17 lat. W ubiegłym roku doszło do 149 śmiertelnych wypadków drogowych z udziałem osób z tej kategorii wiekowej.
Jacek Sądej
"Nasz Dziennik" 2007-04-20

Autor: wa