Dyskryminowane Podlasie
Treść
Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia Jerzego Millera złożyła we wtorek w białostockiej Prokuraturze Okręgowej Podlaska Federacja Związków Zawodowych Pracowników Ochrony Zdrowia.
Federacja doniesieniem do prokuratora na prezesa Millera i pikietą przed budynkiem prokuratury protestowała wczoraj przeciwko nierównemu podziałowi pieniędzy na służbę zdrowia pomiędzy województwa. Zdaniem przewodniczącego Federacji Eugeniusza Muszyca, Podlasie ciągle podczas tych podziałów jest dyskryminowane. - Wierzymy, że doniesienie do prokuratury będzie miało pozytywny skutek, ponieważ przedstawiamy w nim dowody na to, iż jesteśmy jako województwo dyskryminowani przez prezesa NFZ. Gdzie jest równość traktowania? - pytał wczoraj Eugeniusz Muszyc, przewodniczący podlaskiej FZZPOZ.
Pikietą przeprowadzoną wczoraj przed budynkiem Prokuratury Okręgowej w Białymstoku związkowcy chcieli również zwrócić uwagę decydentów na tragiczną sytuację szpitala psychiatrycznego w Choroszczy. - Szpital popada w ruinę. Ministerstwo musi zrozumieć, że ta placówka jest bardzo ważna, ponieważ jest jedyna w całym regionie. Dlatego nie można jej traktować tak fatalnie i wydzielać na działanie pieniędzy, które normalnego funkcjonowania nie mogą zapewnić - powiedział Eugeniusz Muszyc. Federacja skierowała też do kierownictwa podlaskiego NFZ prośbę, by zwołało ono nadzwyczajne posiedzenie poświęcone w całości tragicznej sytuacji szpitala w Choroszczy, którego zadłużenie sięga obecnie 25 milionów złotych.
"NFZ, reprezentowany przez prezesa Jerzego Millera, sprowadza niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia wielu pacjentów szpitala psychiatrycznego w Choroszczy poprzez świadome, rażąco niskie finansowanie usług medycznych prowadzi do ciągłego zadłużania szpitala, a w rezultacie do zagrożenia bezpieczeństwa zdrowotnego jego pacjentów, których dalsze leczenie stanie się niemożliwe wobec braku środków finansowych" - napisano w doniesieniu złożonym wczoraj w białostockiej prokuraturze.
Adam Białous, Białystok
"Nasz Dziennik" 2005-07-06
Autor: ab