Dwóch kandydatów

Najprawdopodobniej ktoś z dwójki: Laszlo Koever i Janos Ader, zostanie nowym prezydentem Węgier. Głowę państwa wybiera parlament, gdzie większość ma Fidesz premiera Viktora Orbána, i to szef rządu będzie miał decydujący głos w tej kwestii.

Premier Viktor Orbán ma wskazać kandydata Fideszu na prezydenta 16 kwietnia i zastąpi on Pala Schmitta, który ustąpił w poniedziałek ze stanowiska po tym, jak stracił tytuł doktorski za plagiat. Jako ewentualnych kandydatów na prezydenta agencja dpa wymienia przewodniczącego parlamentu Laszlo Koevera oraz europosła Janosa Adera. Obaj należą do założycieli Fideszu i są blisko związani z Orbánem. Laszlo Koever pełni zresztą obowiązki głowy państwa do czasu wyboru nowego prezydenta. Węgierska konstytucja stanowi, że następca Pala Schmitta musi być wybrany w ciągu 30 dni od złożenia urzędu przez szefa państwa. Parlament dokonuje w tajnym głosowaniu wyboru spośród kandydatów oficjalnie zgłoszonych przez co najmniej jedną piątą z 386 deputowanych. Fidesz ma w parlamencie 263 mandaty.
Polityczna arytmetyka wskazuje więc, że Fidesz nie będzie miał problemów z przeforsowaniem swojego kandydata. Opozycja liczyła, że dymisja Schmitta zachwieje pozycją premiera Viktora Orbána, który wskazał jako kandydata na prezydenta byłego dwukrotnego zdobywcę olimpijskiego złota w szermierce. Jak jednak wynika z badań socjologicznych, poparcie dla Orbána i Fideszu wcale nie zmalało.

ŁS, PAP

Nasz Dziennik Środa, 4 kwietnia 2012, Nr 80 (4315)