Dwa razy "Opowieści Hoffmanna"
Treść
Na 30 listopada Teatr Wielki - Opera Narodowa w Warszawie, a 15 grudnia Teatr Wielki w Łodzi zapowiedziały premiery tej jedynej opery Offenbacha. W Warszawie obejrzymy przedstawienie w reżyserii Harry'ego Kupfera, w Łodzi Giorgia Madii. W jednym i drugim przypadku można liczyć na wydarzenie artystyczne.
Jakub Offenbach, twórca wielu fantastycznych operetek, od ponad stu pięćdziesięciu lat utrzymujących się na afiszu, przez całe życie marzył o skomponowaniu wielkiej, poważnej opery, która byłaby dziełem jego życia i przyniosłaby mu nieśmiertelną sławę. Wreszcie w 1870 roku znalazł temat, który go porwał do tego stopnia, że zdecydował się go wykorzystać na operę. Tym tematem był dramat "Les contes fantastiques d'Hoffmann" napisany na podstawie opowiadań Ernesta Teodora Amadeusza Hoffmanna, niemieckiego romantyka, wystawiony w 1851 roku w Paryżu. Niestety, musiało minąć sporo lat, zanim Offenbachowi udało się zdobyć libretto przeznaczone pierwotnie dla Hectora Salomona. Pracę nad dziełem swojego życia rozpoczął Offenbach w 1871 roku i prowadził ją do samej śmierci. Zmarł 8 października 1980 roku i nie zdążył ukończyć partytury. Pozostawił kompletną wersję z fortepianem, zorkiestrowany prolog i I akt oraz szkice orkiestracji pozostałych aktów.
Operę, w oparciu o pozostawione materiały, dokończył Ernest Guiraud, przyjaciel kompozytora. "Opowieści Hoffmanna" miały swoją prapremierę 10 lutego 1881 roku na scenie Opery Komicznej w Paryżu. Operę przyjęto z uznaniem, choć przedstawiono ją w okrojonym kształcie, gdyż dyrekcja Opera Comique usunęła cały jeden akt, tzw. wenecki, pozostawiając z niego jedynie melodyjną barkarolę przeniesioną do aktu Antonii. Właśnie ta barkarola szybko stała się najbardziej znanym fragmentem opery. Niestety, kompozytor już nie mógł być świadkiem wielkiego sukcesu dzieła swojego życia. Trzy lata później, na scenie Opery Lwowskiej, odbyła się polska premiera równie gorąco przyjęta jak paryska. Teatr Wielki w Warszawie po raz pierwszy wystawił "Opowieści" w 1922 roku. Rok później dzieło poznała publiczność Teatr Wielkiego w Poznaniu.
Dzisiaj "Opowieści Hoffmanna", należąc do żelaznego repertuaru scen operowych, nadal biją rekordy powodzenia. Największą wartością tej opery jest oczywiście wspaniała muzyka pełna urokliwych, łatwo wpadających w ucho melodii i równie wspaniałych arii. Każdy z trzech aktów opowiada o innej wielkiej miłości Hoffmanna, tytułowego poety. Akt Olimpii utrzymany jest w stylu lekkiej opery francuskiej, Antonii - niemieckiego romantyzmu, a Giulietty - włoskiego belcanta. Od lat publiczność z jednakowym zachwytem oklaskuje wspaniałą barkarolę z aktu Giulietty, koloraturową arię lalki Olimpii, pełną nastroju pieśń Antonii i oczywiście śpiewaną w prologu przez Hoffmanna piosenkę o karle Kleinzacku. Świetne są też sceny z chórem w prologu.
W stołecznej Operze Narodowej Harry'ego Kupfera, jednego z najbardziej cenionych europejskich reżyserów, którego inscenizacje można obejrzeć na scenach teatrów operowych Berlina, Monachium, Barcelony, a wcześniej Bayreuth, wspomagają: Hans Schavernoch - równie znakomity scenograf, oraz Elke Eckardt i Reinhard Heinrich - znani i cenieni projektanci kostiumów. Przy pulpicie dyrygenckim stanie Tomasz Bugaj. W głównych partiach wystąpią: Luz del Alba na zmianę z Georgią Jarman (Olympia, Antonia, Giulietta, Stella) oraz Richard Troxell na zmianę z Emmanuelem di Villarosą w partii poety Hoffmanna.
W Łodzi zespół realizatorów dowodzony przez Giorgia Madię, który w ubiegłym sezonie opracował w tym teatrze choreografię do "Kopciuszka" i "Śpiącej królewny", uzupełniają: Bruno Schwengl - projektant dekoracji i kostiumów, oraz Tadeusz Kozłowski - dyrygent. W partii tytułowego Hoffmanna, który wie, że szczęście może mu przynieść prawdziwa miłość, wystąpi Krzysztof Bednarek, obchodzący podczas tej premiery jubileusz 25-lecia pracy artystycznej.
Adam Czopek
"Nasz Dziennik" 2007-11-23
Autor: wa