Duet Eureko - Rabobank uzyska wpływ na PKO BP?

Treść

Udział PZU w podwyższeniu kapitału PKO BP będzie niezasłużonym prezentem dla Eureko i narazi polski bank na przejęcie przez holenderską konkurencję.

Prezes PZU Andrzej Klesyk poinformował, że spółka może rozważyć wzięcie udziału w podwyższeniu kapitału PKO BP.
- Interesuje mnie strategiczna współpraca z bankiem, a jeśli tak, to jej scementowanie polegałoby także na posiadaniu pakietu akcji w PKO BP - powiedział, zaznaczając, że nie zna jeszcze szczegółów oferty banku.
Komentując uchwałę walnego zgromadzenia akcjonariuszy PZU o rezygnacji z wypłaty dywidendy i pozostawieniu ponad 3 mld zł zysku za 2008 r. w spółce, Klesyk podkreślił, że decyzja ta, zgodna z wnioskiem zarządu, pozwoli spółce na realizację strategii ekspansji międzynarodowej. Dodał, że wypełnia ona rekomendację Komisji Nadzoru Finansowego, aby, w związku z niestabilnością na rynkach finansowych, zyski pozostały w spółkach.
- Do chwili zakończenia konfliktu akcjonariuszy (tj. Skarbu Państwa i Eureko) PZU nie ma możliwości pozyskania jakiegokolwiek dodatkowego finansowania - zaznaczył Klesyk.
PKO BP, po decyzji Skarbu Państwa o wypłacie 1 mld zł dywidendy na potrzeby budżetu, ma przeprowadzić nową emisję do 300 mln akcji z prawem poboru dla dotychczasowych akcjonariuszy. Akcji tych nie obejmie najprawdopodobniej bezpośrednio Skarb Państwa, lecz inne spółki skarbowe.
Eksperci rynku kapitałowego ostrzegają, że zmniejszy to udział Skarbu Państwa w największym polskim banku i narazi go na niebezpieczeństwo przejęcia przez zagraniczną instytucję finansową. Szczególnie niebezpieczny może być udział w tej operacji PZU. Po pierwsze ewentualne nabycie przezeń akcji PKO BP będzie zgoła niezasłużonym prezentem dla mniejszościowego akcjonariusza PZU - Eureko, którego udziały zyskają na wartości. Po drugie współwłaścicielem Eureko jest holenderski Rabobank, konkurent PKO BP na polskim rynku, posiadający już większościowy pakiet akcji w BGŻ. Poprzednia koalicja rozważała odwrotny scenariusz: to PKO BP miał wejść do PZU, nabywając w nim udziały, co pozwoliłoby skierować kapitały ubezpieczyciela na wsparcie kredytowe polskiej gospodarki bez konieczności dzielenia się dywidendą z holenderską spółką.
Małgorzata Goss
"Nasz Dziennik" 2009-07-31

Autor: wa