Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Drugie zwycięstwo hokeistów

Treść

Polska pokonała 6:3 (2:1, 0:0, 4:2) Holandię w swoim drugim meczu na budapeszteńskich mistrzostwach świata w hokeju na lodzie Dywizji 1. (grupa A).
Bramki zdobyli: Jarosław Różański (20., 42.), Piotr Sarnik (2.), Leszek Laszkiewicz (49.), Damian Słaboń (55.), Artur Ślusarczyk (58.) - Leo van den Thillart (19.), Tommie Hartogs (43.), David Livingston (51.).
Wygrana nad grającymi twardo, zdecydowanie i konsekwentnie w obronie Holendrami nie przyszła polskim hokeistom łatwo. Podopieczni trenera Wiktora Pysza popełniali wiele błędów, tak w obronie, jak i w ataku.
W drugiej minucie bramkę zdobył Piotr Sarnik, najlepszy - zdaniem organizatorów - zawodnik w polskiej drużynie. Holendrzy wyrównali w 19. minucie. Minutę później Jarosław Różański zdobył swą pierwszą bramkę w meczu (w 42. minucie strzelił drugą). Polacy ponownie objęli prowadzenie. Sytuacja powtarzała się jeszcze dwukrotnie. Polskiej drużynie bardzo długo nie udało się "odskoczyć" na bezpieczną odległość. Dopiero w końcówce spotkania, po strzałach Damiana Słabonia i Artura Ślusarczyka, zapewniła sobie zwycięstwo.
W drugiej tercji oba zespoły grały bardzo słabo. Dała o sobie znać fatalna skuteczność polskich hokeistów, którzy nawet grając z przewagą dwóch zawodników, nie wykorzystali kilku stuprocentowych sytuacji. Podopieczni trenera Wiktora Pysza oddali na bramkę rywali aż 50 strzałów, ale tylko średnio co dziesiąty był trafny. Także gra obrońców była często asekuracyjna i niedokładna.
MP, PAP
Nasz Dziennik 17-04-2003

Autor: DW