Druga kadencja Busha

Treść

Prezydent USA George W. Bush został wczoraj zaprzysiężony na drugą kadencję urzędowania. Ceremonia, której towarzyszyły protesty przeciwników prezydenta, odbyła się w południe na zachodnich schodach Kapitolu. Obserwatorzy podkreślają rekordowy koszt uroczystości inauguracyjnych, który wyniósł 40 mln dolarów.

Prezydent Bush rozpoczął dzień od nabożeństwa w protestanckim kościele św. Jana niedaleko Białego Domu. Po wypowiedzeniu ostatniego słowa zapisanej w Konstytucji z 1787 r. formuły, George W. Bush został 16. prezydentem USA, który rozpoczął drugą kadencję. Po zaprzysiężeniu wygłosił on krótkie przemówienie poświęcone głównie roli USA w obronie wolności na świecie, co było hasłem przewodnim całej inauguracji. Następnie odbył się lunch z przywódcami Kongresu, po którym Bush uroczyście przejechał do Białego Domu. Trasę tę przebyła też tradycyjna parada z udziałem 11 tys. osób jako hołd dla amerykańskiej armii. W waszyngtońskich uroczystościach wzięło udział około pół miliona ludzi.
Inauguracji towarzyszyła mroźna pogoda, a także wyjątkowe środki bezpieczeństwa. Na trzy dni stolica USA zamieniła się w twierdzę ze snajperami na dachach oraz barykadami na ulicach. Obserwatorzy podkreślają rekordowy koszt uroczystości inauguracyjnych, który wyniósł 40 mln dolarów. Jednak większość pokryli prywatni sponsorzy. Obecna inauguracja jest najdroższą w historii USA, co stało się powodem wielu krytyk. Niektórzy komentatorzy mówią, że w czasie, kiedy w Iraku giną amerykańscy żołnierze, a z Azji Południowo-Wschodniej nadchodzą wiadomości o kolejnych ofiarach trzęsienia ziemi i tsunami, przynajmniej z części balów, parad, koncertów i pokazów sztucznych ogni można było zrezygnować.
KWM, PAP


"Nasz Dziennik" 2005-01-21

Autor: ab