Dostali podwyżki i odstępują od strajku
Treść
Niemieccy lekarze pracujący w państwowych szpitalach, klinikach i innych ośrodkach służby zdrowia po długich negocjacjach doszli do porozumienia w sprawach płacowych i - jak poinformował ich przedstawiciel związkowy - przygotowania do strajku zostały odwołane.
Zrzeszeni w związku zawodowym Marburger Bund (MB) lekarze niemieckich szpitali komunalnych od początku tego roku prowadzili negocjacje z przedstawicielami władz samorządowych na temat wynagrodzeń, domagali się 10-procentowej podwyżki płac, a w razie niespełnienia ich żądań grozili strajkiem. Związek Marburger Bund zrzesza ponad 55 tysięcy lekarzy z 700 gmin i powiatów.
Jak poinformowali na konferencji prasowej pracodawcy i związkowcy - udało się osiągnąć porozumienie w sprawie podwyżki płac dla niemieckich lekarzy. Otrzymają oni podwyżki wynagrodzeń w wysokości 8 procent. Umowa została podpisana na dwa lata.
Rzeczoznawcy do spraw służby zdrowia ostro krytykują plany wprowadzenia od 2009 roku tak zwanego centralnego funduszu zdrowia, zasilanego zarówno ze składek ubezpieczonych, jak i ze środków budżetowych. Ich zdaniem, system ten, który będzie obciążał kasy komunalne, jest niewydolny.
Niemiecka służba zdrowia jest od wielu lat poważnie niedofinansowana. Według informacji izb lekarskich, a także związków zawodowych tylko w roku 2007 deficyt publicznych kas chorych wyniósł w Niemczech ponad 10 miliardów euro. Dlatego państwo postanowiło wspomóc ze środków budżetowych publiczne kasy chorych. Już w roku ubiegłym przeznaczono na ten cel 2,5 miliarda euro, w roku 2009 środki te wzrosną do kwoty 4 miliardów. Aby ułatwić dofinansowywanie kas chorych, rząd za pośrednictwem federalnego ministerstwa zdrowia zamierza od roku 2009 utworzyć centralny fundusz zdrowia, zasilany zarówno ze składek ubezpieczonych, jak i ze środków budżetowych.
Waldemar Maszewski, Hamburg
"Nasz Dziennik" 2008-04-10
Autor: wa