Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Donald Tusk domaga się szybszych prac nad projektem zmian w Funduszu Kościelnym

Treść

Premier jest niezadowolony z prac nad projektem zmian w Funduszu Kościelnym. Donald Tusk stwierdził, że nie widzi jakiegoś dynamicznego procesu w tej sprawie.

Dziennikarze w Sejmie sugerowali, że wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz może opóźniać prace nad projektem zmian w Funduszu Kościelnym, bowiem projekt miał być przekazany do czerwca. Szef rządu zapowiedział, że będzie rozmawiał na ten temat z liderem Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Zmiana relacji finansowych między Kościołem a państwem to jedna z wyborczych obietnic Donalda Tuska. Jednak – jak podkreślił dr Artur Dąbrowski, prezes Akcji Katolickiej Archidiecezji Częstochowskiej – w przestrzeni publicznej prezentowane są fałszywe założenia funkcjonowania Funduszu Kościelnego.

– Państwo polskie zobowiązane jest zadośćuczynić za te wszystkie dobra, które ukradło Kościołowi i nie zadośćuczyniło za to, co wzięło. Prace nad obecną ustawą, które są opóźniane, są robione celowo, ponieważ jest wielkie zamieszanie w koalicji rządzącej i są tam z pewnością katolicy, którzy nie chcą na coś takiego pozwolić, stąd te tarcia. Donald Tusk robi próby nacisku, żeby koalicję utrzymać w ryzach. Skandalem jest to, że kolejne rzeczy, które robi rząd Donalda Tuska, to są rzeczy związane z ideologią. Chcą ograbić Kościół, wskazać jako głównego winowajcę, pasożyta, który egzystuje na państwie polski. To jest po prostu skandal, bo to my, katolicy, utrzymujemy Kościół z podatków – akcentował dr Artur Dąbrowski.

Nad zmianami w Funduszu Kościelnym pracuje międzyresortowy zespół. Kościół katolicki deklaruje otwartość na dialog, ale podkreśla, że należy zadbać, aby zmiany dokonywały się w zgodzie m.in. z Konkordatem.

W budżecie państwa na 2024 r. na Fundusz Kościelny przewidziano 257 mln złotych. Z Funduszu korzystają wszystkie związki wyznaniowe.

RIRM

źródło: radiomaryja.pl, 25 lipca 2024

Autor: dj