"Don Matteo" po polsku
Treść
W Sandomierzu, na Starym Mieście, kręcone są zdjęcia do polskiej wersji włoskiego serialu "Don Matteo" pod roboczym tytułem "Ojciec Mateusz". Film reżyserują Maciej Dejczer i Andrzej Kostenko, autorem zdjęć jest Jarosław Żamojda, a producentem Krzysztof Grabowski. W roli księdza-detektywa występuje Artur Żmijewski, inspektora Możejki - Piotr Polk, gospodyni księdza - Kinga Preis. W filmie pojawi się również m.in. Ignacy Gogolewski. Na potrzeby filmu renesansowa kamienica Oleśnickich zamieniona została na Bank SAN, galeria forteczna na zakład fryzjerski, urząd skarbowy na policyjny posterunek. Tłem dla różnych scen będzie również ulica Opatowska, Katedralna i Staromiejska, kamienica przy ulicy Bartolona, kawiarnia Kordegarda, Mały Rynek. Sandomierskie ujęcia będą łączyły poszczególne sceny we wnętrzach, które realizowane będą w Warszawie. Serialową plebanię upatrzono w Aninie, zaś drewniany kościółek księdza proboszcza Mateusza w podwarszawskiej Gliniance. Maciej Dejczer jest zadowolony z pracy na sandomierskiej Starówce, podkreśla, że Sandomierz jest pięknym miastem, nieogranym, nieodkrytym, niewykorzystywanym w serialach. Podobnie uroki Sandomierza, wspaniale odremontowaną Starówkę, przepiękne ukształtowanie terenu, niezwykły klimat, mieszkańców Sandomierza chwali Artur Żmijewski. Aktorowi zależy na stworzeniu wiarygodnej postaci księdza, wprowadzającej widza w świat, w którym jest pewne ciepło i który emanuje jasnością. - Siła serialu to nie sensacyjna konwencja, ale poczucie misji, jakie ma ksiądz Mateusz - mówi Grzegorz Łoszewski, który wraz z Jolantą Hartwig-Sosnowską dokonał adaptacji włoskiego tekstu do realiów polskich. - Niezależnie od tego, jaką sprawę rozpracowuje, staje po stronie człowieka, stara się go zrozumieć - podkreśla Łoszewski. Choć film powstaje w sandomierskich plenerach i w okolicach Warszawy, jego akcja nie będzie odnosiła się do jakiejś konkretnej miejscowości (akcja we włoskim serialu rozgrywa się w Gubbio w środkowych Włoszech). Jej miejscem będzie po prostu mała miejscowość, urokliwa i spokojna. Kolejna część zdjęć planowana jest na ostatnią dekadę sierpnia oraz na przełom września i października. Pierwsza seria filmu składać się będzie z trzynastu odcinków. "Ojciec Mateusz" zapowiadany jest jako serial dla całej rodziny na niedzielne popołudnia. Emitowany będzie w pierwszym programie TVP późną jesienią. Alicja Trześniowska "Nasz Dziennik" 2008-07-25
Autor: wa