Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Do Meksyku i na Kubę jeszcze przed Wielkanocą

Treść

Liturgiczne wspomnienie Matki Bożej z Guadalupe było wczoraj nie tylko okazją do oddania hołdu Patronce Ameryki Łacińskiej i złożenia dziękczynienia za 200 lat niepodległości różnych państw Ameryki Południowej i Karaibów. Stało się także długo oczekiwanym momentem oficjalnego potwierdzenia przez Ojca Świętego przyszłorocznej podróży apostolskiej na Kubę i do Meksyku.

Na papieską Eucharystię do Bazyliki św. Piotra przybyli przedstawiciele duchowieństwa, władz świeckich państw Ameryki Południowej. Główny ołtarz watykańskiej bazyliki był otoczony wieloma flagami, a Mszy św. celebrowanej w języku hiszpańskim i portugalskim towarzyszyła muzyka argentyńska. Jedną z najbardziej oczekiwanych informacji nie tylko przez wiernych na Kubie i w Meksyku, ale również przez całą wspólnotę Kościoła w Ameryce Łacińskiej było oficjalne potwierdzenie podróży apostolskiej Benedykta XVI do tych dwóch państw.
- Z gorącym pragnieniem, wspierany pomocą Bożej Opatrzności, mam zamiar podjąć przed Świętami Wielkanocnymi podróż apostolską do Meksyku i na Kubę, aby głosić Słowo Chrystusa - mówił w homilii Benedykt XVI. - Pragnę, by umocniło się przekonanie, że jest to właściwy czas, aby głosić Ewangelię z silną wiarą, żywą nadzieją i gorącą miłością - dodał.
Przypomniał, że kontynent Ameryki Południowej, gdzie znajduje się również jedna z największych wspólnot katolików, podobnie jak pozostała część świata, jest atakowany przez rozpowszechniający się sekularyzm. Mimo to wierni z państw Ameryki Łacińskiej angażują się w ruchy ewangelizacyjne czy wspólnoty dynamizujące rozwój wiary. Ojciec Święty przypomniał wiernym, aby troszczyli się o bogaty skarb wiary, by narody zachowały swój dynamizm historyczno-kulturowy. Benedykt XVI, mówiąc o zaangażowaniu wiernych Ameryki Południowej, zwrócił uwagę na liczne inicjatywy, których celem jest przezwyciężenie ubóstwa, analfabetyzmu i korupcji, wykorzenienie każdej formy niesprawiedliwości, przemocy, walka z kartelami narkotykowymi, porwaniami i wymuszeniami. Papież zachęcał do kontynuowania obrony ludzkiego życia od poczęcia do naturalnej śmierci i troski o pokój.

Agnieszka Gracz

Nasz Dziennik Wtorek, 13 grudnia 2011, Nr 289 (4220)

Autor: au