Dla kogo tytuł?

Treść

Siatkarzom Jastrzębskiego Węgla marzy się rewanż za ubiegłoroczny finał mistrzostw Polski. Wówczas ulegli Skrze Bełchatów 1:3, teraz mają ogromną szansę 3:1 wygrać.

Jak na razie w toczonej do trzech zwycięstw rywalizacji jest remis 1:1. W pierwszym meczu w Bełchatowie goście nadspodziewanie łatwo wygrali 3:0, potwierdzając swe aspiracje. W rewanżu co prawda gospodarze już zwyciężyli 3:1, ale są w trudnej sytuacji. Kolejne dwa pojedynki - dziś i jutro - zostaną rozegrane w Jastrzębiu. Doping własnej publiczności, specyfika hali będą ogromnym atutem drużyny prowadzonej przez Tomaso Totolo. Włoch zastąpił Ryszarda Boska pod koniec sezonu regularnego, gdy ekipie wyraźnie nie szło. Szybko wszczepił w nią nowego ducha, a teraz ma szansę doprowadzić do mistrzowskiego tytułu. Jastrzębianie marzą, by złote medale wywalczyć przed swoją publicznością. Aby tak się stało, muszą oba mecze wygrać. To trudne, ale realne. Potencjał obu drużyn jest jednak tak wyrównany, iż równie dobrze może zostać zrealizowany kompletnie odwrotny scenariusz.
Pisk
"Nasz Dziennik" 2007-05-11

Autor: wa