Derby Nowego Jorku dla Rangers

Treść

Miłe złego początki... W 8. minucie derbów Nowego Jorku hokejowej ligi NHL New York Islanders prowadzili z New York Rangers już 2:0, ale spotkanie przegrali 2:6. - Gdyby nie fatalny początek, ten mecz można byłoby nazwać idealnym w naszym wykonaniu - powiedział zawodnik Rangers Petr Prucha.

Bramki dla Islanders zdobyli na początku pierwszej tercji Mark Parrish i Trenet Hunter. Goście zdołali wyrównać jeszcze w tej części gry. W ich szeregach bardzo dobrze zaprezentował się Martin Straka, który zdobył dwa gole i miał dwie asysty. Wyrównane spotkanie rozstrzygnięte zostało w ostatniej tercji, która zakończyła się zwycięstwem gości 4:0.
W barwach Ottawa Senators Dominik Haszek obronił 33 strzały zawodników Carolina Hurricanes i jego zespół wygrał 6:2. - Haszek spisywał się znakomicie - komplementował bramkarza rywali Justin Williams z Hurricanes. - Można mu dziękować za zwycięstwo. My nie wykorzystaliśmy swoich szans, a oni w dodatku mieli trochę szczęścia - dodał Williams.
Tampa Bay Lightning przegrali z Montreal Canadiens 3:4. Kapitan gospodarzy Dave Andreychuk rozegrał w NHL 1634. spotkanie i w klasyfikacji zawodników, którzy najwięcej razy występowali w lidze, wyprzedził czwartego Scotta Stevense'a.
MP, PAP

"Nasz Dziennik" 2005-12-30

Autor: ab