Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Debiutanckie gole

Treść

Gole Kamila Glika, Patryka Małeckiego i Marcina Robaka przesądziły o zwycięstwie piłkarskiej reprezentacji Polski z Tajlandią 3:1. Był to drugi występ podopiecznych Franciszka Smudy na rozgrywanym w tym kraju turnieju o Puchar Króla; w niedzielę ulegli Danii 1:3.
Polacy byli zdecydowanymi faworytami wczorajszego pojedynku. Niezależnie od kadrowych wyborów Smudy, liczby debiutantów w składzie, terminu i fizycznego przygotowania obowiązkiem Biało-Czerwonych było wygrać - i to jak najwyżej. Ci, którzy spodziewali się wielkiej przewagi, dominacji naszych reprezentantów, w pierwszych minutach przecierali oczy ze zdumienia. Gospodarze poczynali sobie bowiem całkiem hardo, kilka razy niebezpiecznie zbliżając się w okolice naszej bramki. Polacy pozwalali im na zbyt swobodne operowanie piłką, a sami nie mieli pomysłu na konstruowanie akcji ofensywnych. Rywala postraszyli tylko strzałami z dystansu Sławomir Peszko i Tomasz Bandrowski. Wreszcie jednak gol padł - po dośrodkowaniu Macieja Iwańskiego i dograniu Macieja Rybusa piłkę z metra do bramki wepchnął Kamil Glik. Debiutant. Tuż po przerwie wynik podwyższył Patryk Małecki. Futbolówkę otrzymał po kiksach Iwańskiego i Rybusa, poprzedziło je piękne dośrodkowanie aktywnego Łukasza Mierzejewskiego. Piłkarze Legii nie trafili czysto w piłkę, ta dotarła do wiślaka, który z kilku metrów nie mógł spudłować. Trzecie trafienie, też pierwsze w kadrze, było dziełem Marcina Robaka. Napastnik Widzewa Łódź ładnie przymierzył tuż przy słupku.
W końcówce gospodarze zdobyli honorowego gola-kuriozum. Sędzia najpierw podyktował rzut karny, skutecznie wybronił go Sebastian Przyrowski, ale nieubłagany arbiter postanowił dać Tajlandii jeszcze jedną szansę i nakazał... powtórkę jedenastki. Tym razem Therdsak Chaiman był bezbłędny.
W drugim wczorajszym meczu turnieju Dania rozgromiła Singapur 5:1.
Piotr Skrobisz
Tajlandia - Polska 1:3 (0:1):
Bramki: Chaiman (90. - karny) - Glik (43.), Małecki (52.), Robak (86.). Żółte kartki: Vivatchaichok - Małecki, Iwański, Peszko, Przyrowski. Czerwona kartka: Peszko. Polska: Przyrowski - Mierzejewski, Jodłowiec, Glik (78. Brożek), Sadlok - Peszko, Bandrowski, Iwański (83. Gol), Rybus (88. Brzyski) - Małecki (70. Robak), Lewandowski (89. Nowak).
Nasz Dziennik 2010-01-21 nr 17

Autor: jc