Debiut Formuły w Indiach
Treść
W niedzielę na torze w Greater Noida odbędzie się pierwsze w historii Grand Prix Indii Formuły 1. Nowoczesny tor, zaprojektowany przez Niemca Hermanna Tilke, kosztował prawie 300 mln euro i będzie jednym z najszybszych w kalendarzu. Na prostych kierowcy będą mogli przekroczyć 320 km/h, a średnia prędkość wyniesie 210. Trybuny będą mogły przyjąć 150 tys. widzów, choć akurat ich liczba jest zagadką z powodu wysokich cen biletów. Najdroższe kosztują 500 euro, czyli połowę średniego rocznego dochodu mieszkańca Indii. Historyczne Grand Prix nic nie zmieni, jeśli chodzi o losy walki o mistrzowskie tytuły, zapewnili je sobie Niemiec Sebastian Vettel i jego zespół, Red Bull, wśród konstruktorów. Nadal jednak nie wiadomo, kto jeszcze stanie na podium, kandydują Brytyjczycy z McLarena, czyli Janson Button (222 pkt) i Lewis Hamilton (196), Hiszpan Fernando Alonso z Ferrari (212) oraz Australijczyk Mark Webber z Red Bulla (209).
Pisk
Nasz Dziennik Piątek, 28 października 2011, Nr 252 (4183)
Autor: au