Dar z siebie i udane życie
Treść
- Do prawego życia należy również poświęcenie, wyrzeczenie. Kto obiecuje życie bez tego wciąż nowego daru z siebie, oszukuje ludzi. Nie ma udanego życia bez poświęcenia - mówił wczoraj do tysięcy młodych zebranych na placu św. Piotra Ojciec Święty. Przed południem Benedykt XVI przewodniczył Mszy św. z okazji Niedzieli Palmowej oraz XXIV Światowego Dnia Młodzieży, który obchodzony był w tym roku na szczeblu diecezjalnym. Uroczystość poprzedziło tradycyjne poświęcenie palm i gałązek oliwnych pod obeliskiem na środku placu oraz procesja z nimi wraz z Krzyżem Światowych Dni Młodzieży do ołtarza.
Ojciec Święty w homilii nawiązał do opisu wjazdu Jezusa do Jerozolimy i okrzyków witającego Go tłumu. Zwrócił uwagę, że nie wiemy, jak dokładnie rozentuzjazmowani pielgrzymi wyobrażali sobie królestwo Dawida. - Czy jednak naprawdę zrozumieliśmy orędzie Jezusa, Syna Dawida? Czy zrozumieliśmy, czym jest królestwo, o którym mówił podczas przesłuchania przed Piłatem? Czy rozumiemy, co oznacza, że królestwo to nie jest z tego świata? Czy może chcielibyśmy, ażeby było z tego świata? - pytał.
Następnie Ojciec Święty zwrócił uwagę na dwie zasadnicze cechy tego królestwa: pierwsza - to, że przychodzi ono przez krzyż, a druga - że jest ono uniwersalne, czyli obejmuje cały świat. - Jest to jednak możliwe tylko dlatego, że królewskość ta nie jest władzą polityczną, lecz opiera się wyłącznie na wolnym przylgnięciu do miłości - miłości, która ze swej strony odpowiada na miłość Jezusa Chrystusa, który ofiarował się za wszystkich - nauczał Papież. - Uniwersalność i krzyż idą w parze. Tylko tak tworzy się pokój - stwierdził. Nawiązał też do słów Jezusa: "Ten, kto kocha swoje życie, traci je, a kto nienawidzi swego życia na tym świecie, zachowa je na życie wieczne" (J 12, 25). Podkreślił, że ta fundamentalna zasada ustanowiona przez naszego Pan w ostatecznej analizie jest tożsama z zasadą miłości. - Ta zasada miłości, która określa drogę człowieka, tożsama jest z tajemnicą krzyża, z tajemnicą śmierci i zmartwychwstania, które spotykamy w Chrystusie - mówił. Być może łatwo jest zaakceptować tę wielką, podstawową wizję życia, ale tu nie wystarczy jedna wielka decyzja. - Niewątpliwie ważne jest, by raz jeden zdobyć się na wielką, podstawową decyzję, odważyć się na wielkie "tak", którego Pan żąda od nas w pewnym momencie naszego życia. Ale wielkie "tak" w decydującym momencie naszego życia - "tak" wobec prawdy, którą Pan stawia przed nami - musi być potem nieustannie zdobywane w sytuacji każdego dnia, gdy wciąż od nowa musimy porzucać własne ja i wyrażać gotowość, podczas gdy w gruncie rzeczy chcielibyśmy uchwycić się własnego ja. Do prawego życia należy również poświęcenie, wyrzeczenie - podkreślał Papież.
Na zakończenie Mszy św. Benedykt XVI poprowadził modlitwę "Anioł Pański". W poprzedzającym ją rozważaniu zaapelował do poszczególnych państw o wyeliminowanie min przeciwpiechotnych i broni kasetowej oraz o pomoc dla Afryki. Ojciec Święty pozdrowił także organizatorów Światowych Dni Młodzieży. Za kilka dni rozpocznie się w Hiszpanii peregrynacja Ikony i Krzyża, stanowiąca przygotowanie do spotkania młodzieży całego świata w Madrycie w 2011 roku.
SJ, KAI
"Nasz Dziennik" 2009-04-06
Autor: wa