"Dar Młodzieży" wraca do Polski
Treść
Polski żaglowiec „Dar Młodzieży” kontynuuje swój rejs dookoła świata. W ten sposób od maja ubiegłego roku świętuje stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości.
„Dar Młodzieży” wypłynął z Panamy w dalszą podróż dookoła świata.
– Czekałem na ten dzień, bo do tej pory już na statku byliśmy od 5 dni, wcześniej jeszcze wydarzenia ŚDM w Antonia Marujo. I dopiero nasz statek ruszył z miejsca, także jestem bardzo podekscytowany, że w końcu rozwijamy żagle – mówił Mateusz, uczestnik rejsu.
Za dwa dni „Dar Młodzieży” wpłynie do Kolumbii, następnie uda się do Miami, by później zmienić kurs na Londyn i Polskę.
– To jest chyba najatrakcyjniejszy odcinek w tej chwili – wskazała Agata.
Na uczestników rejsu pierwsza atrakcja czekała już w poniedziałek – przejście przez Kanał Panamski. To historyczny moment, bo „Dar Młodzieży” przez Kanał Panamski nigdy jeszcze nie płynął.
Po wyjściu w morze młodzież czekają równe dwa miesiące żeglugi.
– Mamy przeróżną pogodę. Tutaj jest gorąco, potem na Morzu Północnym będzie na pewno zupełnie inna fala niż na oceanie i zupełnie inna pogoda, więc to też jest bardzo fajne – zaznaczyła Ada z Rejsu Niepodległości.
W rejsie na wszystkich odcinkach bierze udział łącznie tysiąc osób. Połowa z nich to laureaci konkursu, druga część – studenci Uniwersytetu Morskiego w Gdyni. Na „Darze Młodzieży” odbywają swoje pierwsze praktyki.
– Wiadomo, to są obowiązki, ale też duża przygoda. Myślę, że to będzie mile spędzony czas – mówił Emil, student Uniwersytetu Morskiego.
W niedzielę wieczorem całą załogę pożegnali Pierwsza Dama RP Agata Kornhauser-Duda oraz prezydent Panamy Juan Carlos Varela. Z uczestnikami rejsu spotkał się także minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk.
– „Dar Młodzieży” dał ogromne świadectwo Polski, naszego katolicyzmu, ale przede wszystkim dał świadectwo niepodległości – podkreślił szef resortu.
„Dar Młodzieży” płynie już od maja ubiegłego roku. Był m.in. w Kopenhadze, Dżakarcie, Singapurze, Japonii i Los Angeles. Wszędzie opowiadał o polskiej historii oraz promował naszą kulturę. I choć to już ostatni odcinek Rejsu Niepodległości, życzenie dla załogi zawsze to samo.
– Oczywiście cały czas stopy wody pod kilem, nic innego na tym statku nie można życzyć – powiedział minister Marek Gróbarczyk.
Przy pomyślnych wiatrach „Dar Młodzież”y wpłynie do Polski 28 marca.
Rejs Niepodległościowy „Daru Młodzieży” dookoła świata, podobnie jak jego poprzednika – „Daru Pomorza”, to kolejna karta polskiej historii.
Konrad Janik/TV Trwam News/RIRM
Źródło: radiomaryja.pl, 28
Autor: mj