Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Czterysta kilometrów w trzy godziny

Treść

Do końca 2013 roku Polska wyda ponad 100 mld zł na budowę dróg i autostrad. Taką deklarację złożył wczoraj w Strykowie pod Łodzią premier Kazimierz Marcinkiewicz. Rząd zamierza budować je w systemie budżetowym. Firmy, które posiadają koncesje na budowy dróg, będą je realizować, ale państwo zamierza kontrolować proces.
Rząd zamierza przeznaczyć 4 mld zł na poprawę nawierzchni istniejących dróg krajowych. W tym roku ma zostać oddanych do użytku ok. 200 km autostrad i 2 tys. km nowych nawierzchni spełniających standardy unijne.

Zapłaci budżet
Projekt budowy dróg ekspresowych i autostrad na lata 2006-2013 premier i minister transportu Jerzy Polaczek przedstawili na konferencji prasowej. - Mamy pieniądze niewydane w roku 2005 - 2,5 mld zł, mamy w Polsce firmy budowlane, materiały, nawet częściowo przygotowane gminy, a autostrad nadal nie ma - stwierdził Marcinkiewicz.
Do 2013 r. Polska wyda na budowę dróg i autostrad ponad 100 mld zł. Z tych środków zostaną wybudowane autostrady A1, A2 i A4 oraz drogi ekspresowe S3, S19 i S8. W tym roku na budowę dróg i autostrad zostanie wydane 9,3 mld zł (budżet państwa, pożyczki z Banku Światowego i EBI). Premier poinformował, że budżet UE na lata 2007-2013 przewiduje dla naszego kraju 91 mld euro, z tego ok. 20 mld euro zostanie przeznaczone na budowę dróg i autostrad. Odcinek autostrady A2 ze Strykowa do Świecka zostanie skończony do 2009 r., do Warszawy do 2010 r., a odcinek autostrady A1 z Gdańska pod Toruń do 2009 r. i do 2010 r. do Strykowa.
Dotychczasowe rozwiązania systemowe programu budowy dróg i autostrad oraz stan ich realizacji krytycznie oceniła NIK. - To największy program inwestycyjny w drogownictwie od 15 lat - skwitował rządowe zapowiedzi minister Jerzy Polaczek.
W grupie dróg priorytetowych wymienia się drogę ekspresową S19 - biegnącą wzdłuż wschodniej granicy (od Białorusi po Słowację). Od wielu lat w polityce transportowej państwa ten odcinek był w planach, jednak - jak podkreślił minister Polaczek - wszystkie rządy, a w szczególności ostatni, nie zrobiły nic, by nadać planom jakikolwiek wymiar formalny. Droga ta ma być oddana do użytku do końca 2013 r.

Potrzebna zmiana prawa
Rządowy plan wymaga jeszcze zmiany prawa. - Apeluję do Sejmu, by jak najszybciej przyjął ustawę o zamówieniach publicznych, ta ustawa bardzo upraszcza procedury - tłumaczył premier. Dużą zmianą jest zaniechanie dotychczasowego systemu przyznawania koncesji na budowę dróg. Do tej pory odbywało się to w drodze przetargów: dostawała ją firma, która zagwarantowała najlepszy plan wykonania autostrady i jej późniejszego użytkowania, a także przygotowała projekt infrastruktury wokół drogi. Opłaty za użytkowanie drogi należały do koncesjonariusza. W krajach zachodnich drogi budowane są nie przez koncesjonariuszy, a przez państwo. Jednak mimo zmiany systemu wydane do tej pory umowy koncesyjne nadal będą obowiązywać. Premier poinformował, że rząd Marka Belki w październiku ubiegłego roku, a więc w ostatnich dniach urzędowania, wyraził zgodę na opóźnienie rozpoczęcia budowy odcinka autostrady A2 z Nowego Tomyśla do Świecka na rok 2007 (inwestycja ta realizowana jest przez firmę Jana Kulczyka).
Anna Skopinska

Priorytety rządu na lata 2006-2013
* budowa autostrady A1 - z Gdańska na południe do Cieszyna i granicy z Czechami (do 2010)
* kontynuacja budowy ciągów autostrad A2 (łącząca zachodnią granicę z Warszawą) i A4 (łącząca Tarnów z zachodnią granicą kraju, przebiegająca przez Kraków, Katowice, Wrocław)
* budowa drogi ekspresowej S3 - Szczecin - Gorzów Wielkopolski - Zielona Góra - Legnica
* budowa drogi ekspresowej S8/19 - Suwałki - Białystok - Lublin - Rzeszów
* rozpoczęcie prac przygotowawczych do budowy drogi ekspresowej S8 - Wrocław - Łódź - Warszawa

"Nasz Dziennik" 2006-01-20

Autor: mj