Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Czekają na Kubicę

Treść

Szefowie teamu BMW-Sauber mają nadzieję, że Robert Kubica weźmie udział w najbliższej eliminacji mistrzostw świata Formuły 1 - Grand Prix Francji. Problem jednak tkwi w tym, iż Polak najpierw musi zyskać zgodę na start od lekarzy.

10 czerwca Kubica miał dramatycznie wyglądający wypadek podczas GP Kanady w Montrealu. Choć wszystko wyglądało strasznie - skończyło się dla Polaka na strachu i lekkich obrażeniach. Krakowianin chciał już nawet usiąść za kierownicą podczas GP USA (tydzień później), ale nie zgodzili się na to lekarze Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA). Kawalkada F1 wróciła teraz do Europy, już w niedzielę rozegrane zostanie GP Francji. Czy z Kubicą? - Wszyscy czekamy na jego powrót, chcielibyśmy, by wystąpił we Francji - mówi Mario Theissen, dyrektor BMW-Sauber. Podobnie jak przed wyścigiem w USA, decydujące słowo należeć będzie jednak do lekarzy. Jeśli wydadzą pozwolenie - Kubica pojedzie w wyścigu.
Po bardzo udanym początku sezonu kierownictwo niemieckiego zespołu ma nadzieję na dalsze sukcesy. Na razie BMW-Sauber zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji konstruktorów i ma nadzieje je utrzymać (McLaren i Ferrari są poza zasięgiem). Wymagania jednak rosną. - Zdobywamy punkty w każdym wyścigu, ale ostatnio do mety dojeżdżał tylko jeden bolid. We Francji chcielibyśmy minąć ją w komplecie - nie ukrywa Theissen. W Montrealu z wiadomych powodów wyścigu nie ukończył Kubica, w Indianapolis awaria bolidu wyeliminowała Niemca Nicka Heidfelda. Teraz ma być inaczej. Włodarze teamu chcą widzieć obu kierowców na punktowanych miejscach. W siedmiu tegorocznych eliminacjach taka sytuacja miała miejsce tylko dwa razy - w Bahrajnie i Monaco.
Pisk
"Nasz Dziennik" 2007-06-26

Autor: wa