Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Czeka nas kolejny konflikt gazowy?

Treść

- Rosyjska strona ma swoją koncepcję i wizję ukraińskich gazociągów. Ta wizja polega na tym, iż Rosja chce być współwłaścicielem ukraińskiej sieci tranzytowej. Takie podejście nam nie odpowiada - w taki sposób skomentował słowa premiera Rosji Władimira Putina pełnomocnik prezydenta Ukrainy ds. międzynarodowych i bezpieczeństwa energetycznego Bohdan Sokołowśkyj.

Putin, komentując podpisaną 23 marca między Ukrainą i Unią Europejską deklarację o modernizacji ukraińskich gazociągów bez udziału Rosji, uznał, że jest ona nieprzemyślana i nieprofesjonalna. - To absurdalne, aby negocjować zwiększenie tłoczenia gazu przez Ukrainę do UE bez udziału dostawcy, jakim jest Rosja - uważa Putin. - Jeśli Rosja powie NIE dostawom gazu, to jaki sens będzie miała modernizacja gazociągów ukraińskich za pieniądze UE - cytuje reakcję rosyjskiego premiera agencja informacyjna Interfax-Ukraina.
Premier Ukrainy Julia Tymoszenko, aby ratować upadającą gospodarkę, stara się o pożyczkę od Rosji w wysokości 5 mld USD. Jednak po podpisaniu deklaracji między Ukrainą a UE relacje ukraińsko-rosyjskie znowu się pogorszyły.
Eugeniusz Tuzow-Lubański, Kijów
"Nasz Dziennik" 2009-03-25

Autor: wa