Czeczeni godzą się na warunki Moskwy?

Treść

Czeczeńscy bojownicy są gotowi zrzec się roszczeń niepodległościowych i nie wierzą już, że wojna jest rozwiązaniem konfliktu z Rosją. Oświadczenie tej treści zamieszczono w internecie z podpisem byłego ministra spraw zagranicznych w rządzie zabitego w ubiegłym roku prezydenta Czeczenii Asłana Maschadowa, Ahmeda Zakajewa.
Ten żyjący na emigracji czeczeński polityk podkreślił, że jego naród zawsze myślał o niepodległości gwarantującej pokój i bezpieczeństwo. "Jeśli jednak zgodnie z prawem międzynarodowym może zostać wypracowane inne rozwiązanie mogące przynieść pokój z Rosjanami (...), wtedy będziemy gotowi do niezbędnych negocjacji" - stwierdzono w oświadczeniu.
Tymczasem szef rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) Nikołaj Patruszew obiecał w sobotę bojownikom sprawiedliwy proces, jeśli w ciągu 15 dni złożą broń i się poddadzą. Zaproponował im też "rozpoczęcie 1 sierpnia rozmów z przedstawicielami uznanych władz Republiki Czeczeńskiej lub rządu federalnego".
WP, PAP

"Nasz Dziennik" 2006-07-17

Autor: wa