Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Czechy nie chcą ratyfikacji

Treść

Prezydent Czech Vaclav Klaus wyraził nadzieję, że czeski Trybunał Konstytucyjny, ewentualnie Senat, uniemożliwi ratyfikację traktatu lizbońskiego. Poparł on stanowisko prezydenta Kaczyńskiego, podkreślając, iż rozwój UE nie może być dokonywany pod "dyktatem jednego poglądu", a już na pewno nie przez groźbę. Przypomniał sytuację sprzed kilku lat, kiedy politycy niektórych kręgów twierdzili, że UE nie będzie w stanie funkcjonować bez unijnego traktatu, co okazało się nieprawdą. Nie tylko bowiem normalnie działała, ale także przyjęła dwa nowe kraje, Bułgarię i Rumunię. Tymczasem ukraiński wicepremier ds. integracji europejskiej Hryhorij Nemyria stwierdził, że Kijów powinien zrobić wszystko, aby przekonać Czechów, a także Polaków do podpisania traktatu z Lizbony. Jego zdaniem, jeżeli nie dojdzie do ratyfikacji, włączenie Ukrainy w struktury UE zostanie bardzo mocno odwleczone w czasie. Z kolei odrzucenie tego dokumentu przez Irlandczyków - w opinii Nemyrii - spowoduje jedynie spowolnienie zmian zachodzących we Wspólnocie. BK, ŁS "Nasz Dziennik" 2008-07-04

Autor: ab