Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Czas rozbrojenia

Treść

Amerykańska sekretarz stanu Condoleezza Rice ponagliła chiński rząd w sprawie wywarcia nacisków na Koreę Północną, aby ta całkowicie ujawniła szczegóły swojego program nuklearnego. Korea przekroczyła bowiem roczny termin, w którym miała to uczynić.

Chiny i Korea Północna są bardzo bliskimi partnerami i jednocześnie członkami "rozmów sześciu narodów" (oprócz nich są to także USA, Rosja, Korea Południowa i Japonia), które w zeszłym roku doprowadziły do historycznego porozumienia w sprawie rozbrojenia Korei Północnej. Rice powiedziała w Pekinie, że oczekuje od Chin tego, czego od wszystkich innych krajów - tzn. użycia wszystkich możliwych wpływów, by przekonać Koreańczyków, że nadszedł czas, kiedy należy zrobić kolejne kroki w tej sprawie.
Phenian został zapewniony o wsparciu medycznym i przyznaniu wielu przywilejów dyplomatycznych w zamian za całkowite przerwanie swoich programów nuklearnych i wyłączenie elektrowni atomowej w Jongbion. Jednak proces zamrażania działalności elektrowni został znacznie spowolniony w ostatnich tygodniach, co wyraźnie nie spodobało się USA. Koreańczycy przekazali wprawdzie stronie amerykańskiej dokumentację programu, według której wszelkie procesy przebiegają zgodnie z planem, jednakże Waszyngton mówi, iż jest ona niekompletna.
Chińskie MSZ twierdzi jednak, że jako kraj, którego stosunki z Koreą Północną są dużo bliższe, ufa, iż druga faza rozbrajania będzie wprowadzana w sposób zbalansowany i zintegrowany, zgodnie z planem. Zaś z drugiej strony, Pekin wzburzony jest deklaracjami Tajwanu, który chce przeprowadzić referendum w sprawie członkostwa ich państwa w ONZ. Rice, korzystając z okazji, skrytykowała Tajwan za tego typu plany. - Tajwan jest demokratyczną jednostką, która będzie mogła podejmować własne decyzje.
ŁS
"Nasz Dziennik" 2008-02-27

Autor: wa