Czas nawrócenia

Treść

Wezwanie do nawrócenia kierowane przez Kościół do wiernych w Wielkim Poście "jest bodźcem, by powrócić w ramiona Boga - czułego i kochającego Ojca". Mówił o tym wczoraj Ojciec Święty w czasie audiencji ogólnej w Watykanie. Wieczorem liturgiczne obchody Środy Popielcowej odbyły się w rzymskiej bazylice św. Sabiny. - Obowiązki i niepokoje stają się dla nas przyzwyczajeniem i wystawiają nas na ryzyko, że zapomnimy, jak niezwykła jest przygoda, w jaką wciągnął nas Jezus, dlatego tak bardzo potrzebujemy specjalnego czasu Wielkiego Postu, który jest jak "ożywcza przerwa dla ducha" - mówił do zgromadzonych w Auli Pawła VI pielgrzymów Ojciec Święty. Zwrócił uwagę, że w Kościele pierwotnym okres ten przebiegał pod znakiem szczególnego przygotowania do sakramentów chrztu i Komunii Świętej. To przypomina nam, że bycie chrześcijaninem nie dokonuje się jednorazowo, ale jest "ciągłym stawaniem się". Benedykt XVI nawiązał także do słów, jakie kapłan wypowiada przy posypaniu głów popiołem w liturgii Środy Popielcowej: "Z prochu powstałeś i w proch się obrócisz" lub "Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię". Jak podkreślił, przypominają one, że "jesteśmy ograniczonymi stworzeniami, grzesznikami potrzebującymi zawsze pokuty i nawrócenia". Ojciec Święty przypomniał, że ta "prawda życia ludzkiego" ważna jest szczególnie w naszych czasach. Zwrócił uwagę, iż "gdy współczesny człowiek głosi całkowitą swoją niezależność od Boga, staje się niewolnikiem siebie samego i często znajduje się w przygnębiającej samotności". - Nawrócenie jest łaską Boga, który uprzedza swoją łaską nasze pragnienie nawrócenia - zauważył Papież. Wyjaśnił, że chodzi o to, by pozwolić się zdobyć Jezusowi i z Nim wrócić do Ojca. Warunek, jaki postawił sam Pan Jezus, to stracić swe życie z powodu Jego i Ewangelii. - "Cóż bowiem zyska człowiek, jeśli zdobędzie cały świat, a duszę swoją straci?" - przypomniał Benedykt XVI słowa Chrystusa z Ewangelii. "Czy zdobycie sukcesu, chęć prestiżu i poszukiwanie wygód, kiedy pochłaniają całkowicie życie aż po wykluczenie Boga z własnego horyzontu, prawdziwie prowadzą do szczęścia?" - pytał Ojciec Święty. Dodał, iż "doświadczenie wykazuje, że nie można być szczęśliwym, wypełniając wyłącznie nasze oczekiwania i wymogi materialne", gdyż prawdziwa i głęboka radość serca pochodzi od Boga. Papież przypomniał, że konkretnymi propozycjami Kościoła na czas Wielkiego Postu są modlitwa, post i jałmużna. W czasie spotkania Ojciec Święty zwrócił się m.in. do Polaków. - Drodzy bracia i siostry! Rozpoczynamy Wielki Post. Niech to będzie czas prawdziwego nawrócenia, abyśmy odnowieni duchowo mogli uczestniczyć w tajemnicy odkupienia i radować się w dniu zmartwychwstania. Niech to będzie czas zawierzenia miłosierdziu Boga. Serdecznie wam błogosławię! - powiedział po polsku. Na zakończenie audiencji Benedykt XVI zaapelował o pokój w Czadzie. Wezwał do "złożenia broni i wejścia na drogę dialogu i pojednania". Liturgiczne obchody Środy Popielcowej z udziałem Papieża tradycyjnie zaplanowane zostały na wieczór. O godz. 16.30 z kościoła św. Anzelma ojców benedyktynów, po krótkiej modlitwie, wyruszyła procesja pokutna do bazyliki św. Sabiny należącej do dominikanów. Tam została odprawiona Msza św., w czasie której poświęcony został popiół i nastąpiło posypanie nim głów uczestników modlitwy. AKJ, KAI "Nasz Dziennik" 2008-02-07

Autor: wa